Mirki i Mirabelki proszę o pomoc. Historia długa i chyba nie ma sensu jej tutaj przedstawiać ze szczegółami. W skrócie: fachowiec wylał na taras żywicę poliuretanową i jest fatalnie. Zamiast twardej posadzki jest miękka "guma" w którą wszystko się zapada co skutkuje dziurami i rozdarciami. Wziął należność po wylaniu ostatniej warstwy, jeszcze zanim wyschła i można było przeprowadzić testy (tak, wiem, błąd). Teraz niby chce naprawić ale wciąż przekłada termin co jest
Pobierz Raptorzof - Mirki i Mirabelki proszę o pomoc. Historia długa i chyba nie ma sensu jej...
źródło: IMG_6679
Ja miałem gorzej, bo umówiłem się z wykończeniowcem który miał mi zrobić robotę za X kasy. A co 2 tygodnie dzwonił że chce więcej pieniędzy. Ostatecznie #!$%@?łem go z domu. On dostał tyle pieniędzy ile ustaliliśmy na samym początku i tyle. Oprócz jego rzucania się że jest " stratny" nic się więcej nie wydarzyło
co zrobić w tej sytuacji - rękojmia (narazie nie idę do prawnika tylko w przyszłym tygodniu do rzecznika konsumenta)

umowa o dzieło (podlega pod przepisy co rękojmi), montaż i dostawa okien, każde okno ma swoją pozycję w zamówieniu

zgłosiłem na piśmie do firmy swoje wady, opisałem każde okno, w jednym oknie trzeba wymienić pakiet szybowy (jest niezgodny w tym co w umowie) i nie podłożyli mi takiego ocieplenia pod dolną ramę który
@astri: 2500 jeśli dobrze pamietam. Zdjęcia, pełny opis itp facet był od budowlanki.
Co miałem nie tak - terminy nie utrzymane, pęknięty jeden pakiet, szprosy nie w kolorze jak było umówione, odchodząca odkleina, brak zamówionych poszerzen, brak jednej klamki, za głęboko porobione frezy i wiele innych rseczy. Serio gorzej trafić się nie dało.
@astri: chyba nadal istnieje, nie sprawdzałem a chyba się przejadę popatrzeć. Wyceniłem sam szkody na około 50tys (powinienem wymienić wszystkie skrzydła + zakup podwalin, montaż, klamki… No wszystko).
A w sądzie to już sobie poradzimy, z tym problemu nie ma. Powodzenia!
@radio_dalmacija

Chłopie, google nie bolą, nawet na wykopie są linki, trzeba poszukać - chociaz lepiej to robić od razu u siebie chyba. Nie możesz w 1 wniosku wpisać "zakresu" - wniosek jest na konkretną nieruchomości i kosztuje 25-30zl, więc trzeba sobie samemu wytypować 5-10 interesujących nas adresów i wypełnić 5-10 wniosków.

Proste w domach, niewykonalne w mieszkaniach - tutaj trzeba się będzie wspomóc rzeczyznawa ;)
@salet: no chyba nie. Rzeczoznawca ma dostęp do danych będących wtórnymi wobec aktów notarialnych i które są tworzone na podstawie aktów ale nie ma dostępu do samych aktów które są de facto objęte tajemnicą notarialna, stanowią tajemnice pomiędzy stronami transakcji. Nie można udostępniać aktów notarialnych nawet rzeczoznawcy. Właśnie dlatego się prowadzi rciwn do którego dane są pozyskiwane z aktów notarialnych. Rzeczoznawca ma szerszy dostęp do rciwn i może pozyskiwac dane osobowe
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@boso: nie dostaniesz akceptacji na podstawie wymyślonych kosztów roboczogodziny.
Dopiero pozew do sądu ich przekonuje. Jeżeli będziesz to robić w warsztacie to niech się warsztat z ubezpieczycielem dogaduje.
Jak warsztat wyskoczy z kosmiczna kwotę to oczywiście że się nie zgodzą.
#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa #prawo #adwokat #rzeczoznawca #zalesie #pytanie #pytaniedoeksperta #lublin

Witam. Sprawa jest następująca...dwa lata temu ojciec wstawił samochód do mechanika - ssangyong actyon - miał być wymieniony wtrysk. Zakład niedaleko, specjalizujący się właśnie w takich dieslowych tematach. Dali jakiś tam termin. Kiedy zaczął się ojciec dopytywać o samochód kolesie zaczęli kręcić: a to na jeździe próbnej im się silnik zatarł, a to ktoś wjechał w ten samochód innym, czekają na części
@scaryguyy: Ja bym nie podawał żadnej ceny ani nic - napisz tak mniej więcej "Wzywam do wydania samochodu marki Ssang Young Actyion o numerach nr VIN [...] stanowiący moją własność, w terminie 7 dni od doręczenia niniejszego pisma pod rygorem skierowania sprawy do sądu" i elo. Ewt. możesz dopisać 2 zdania o tym kiedy samochód zostawiono do naprawy + ewt. zrobić ksero jakiegoś pokwitowania. To wysłać poleconym ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru