@BuBa9: cena raczej standard jak na salony. Może popatrz za suknią z drugiej ręki, są salony które się w tym specjalizują, suknie są w bardzo dobrym stanie. Ewentualnie wyjazd gdzieś do mniejszego miasta.
Ja w zeszłym roku zapolowałam na moją kieckę na black friday i udało mi się ją zakupić 20% taniej, więc cena zeszłą poniżej 5k :)
  • Odpowiedz
@oblaczek: na długiej jest coś takiego jak ślub z Bostonem jeżeli chcesz taniej i nie przeszkadzają ci zeszłoroczne modele to coś trafisz, my tam weszliśmy z ulicy i za 2k spoko suknia wyszła.
  • Odpowiedz
@DJ_QBC: Ja bym podzwoniła po salonach. I tak chcąc pomierzyć suknie trzeba się umawiać (i tak było już kilka lat temu) więc można przy okazji o to dopytać. Warto też zapytać o kwestie cenowe, bo czasem okazuje się że salon ma tylko i wyłącznie suknie za 4k+ (czy ogólnie xk+, gdzie x to budżet :D ) albo pobierają opłaty za przymierzanie sukien w przypadku braku zakupu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Mirabelki, spodobała mi się taka suknia ślubna na #vinted. Wiadomo, używana i z defektem( nadciągnięty tiul ). Nie została również wyprana. Cena 2 200 PLN.
Zastanawiam się czy warto. Na pewno usługa krawcowej będzie droga + pralnia chemiczna.
Kurde nie wiem, chcę utargować na 1700 PLN. Bo według moich obliczeń, gdybym kupiła za 2 200, to zamknęłabym się w 3 000. Gdzie spokojnie mogę iść do salonu i kupić nową. Dajcie
girldoma - Mirabelki, spodobała mi się taka suknia ślubna na #vinted. Wiadomo, używan...

źródło: comment_1611920221UEUhmg7JvWK85MntG0fVI1.jpg

Pobierz
@girldoma: To może lepiej kupić nową zamiast mieć na głowie setkę rzeczy by doprowadzić ubranie do ładu? Mało masz problemów na głowie przed ślubem, że chcesz dokładać kolejne dwie istotne sprawy?
  • Odpowiedz
@jaceks653: ja znam, bo żona już sprzedała jedną ze swoich sukni. Jeśli możesz zaoszczędzić dobre kilka tysięcy złotych to czemu nie? Przed sprzedażą oddajesz do profesjonalnej pralni i sytuacja jest czysta.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
@jaceks653: ja mam tak wywalone na ciuchy, że kupiłam używaną za 450 zł - dobrze leżała, fason standardowy, czego chcieć więcej.

I dobrze, że nie wydałam więcej, bo do ślubu nie doszło ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Ogarniania #sukniaslubna ciąg dalszy, a właściwie część druga.

Jestem z siebie dumna, bo o dziwno wykrój mi wyszedł tak, jak chciałam. No może poza ramiączkiem, które mimo zszycia równo jest za długie aż o 4 cm, nie wiem skąd to się wzięło, ale na szczęście jest to łatwe do poprawki. Tzn... uważam na ten moment, że jest to łatwe do poprawki XD

Materiał ciemny jest tutaj jako biały. Był to jedyny sztywniejszy
netefre - Ogarniania #sukniaslubna ciąg dalszy, a właściwie część druga.

Jestem z ...

źródło: comment_cKqnUuzvadraGhUskjsW5nWPUkFkrH6K.jpg

Pobierz
@karwalek: sukienka bardzo ładna, lecz jest uszyta pod Twoją żonę. Ciężko będzie znaleźć chętną o podobnym upodobaniu i figurze. Brak informacji o wzroście modelki.
  • Odpowiedz