Jakoś tak się dziwnie złożyło, że po ostatnich ciężkich życiowych miesiącach i maratonie 100 wariacji mięsa na każdy posiłek (dzień w dzień musiało wjechać coś konkretnego, najlepiej upieczonego w rękawie, bo łatwo i szybko) w końcu gorzej się poczułem. Dieta i styl życia typowego chłopa powiatowego, bo na ciężki czas miała być siła i wytrzymałość, a paradoksalnie... zaczęło mnie ścinać z nóg. Badań jeszcze nie robiłem, ale z miejsca wiem, że cholesterol
eeehhh - Jakoś tak się dziwnie złożyło, że po ostatnich ciężkich życiowych miesiącach...

źródło: 39051272-v-720x903

Pobierz
  • 2
@ShpxLbh: No i rozpoczynamy dyskusję na prawdziwie polskim portalu dla polakuw.

Typ odstawił mięso, polubił soje, więc teraz do końca świata będzie jadł soję. Logiczne? Logiczne. Nie może być inaczej, nie ze jakiś złoty środek czy coś...
@eeehhh I fajnie. Polecam wyroby z ciecierzycy (hummus, falafel), soczewicy (wiele rzeczy można wyczarować, od zup po kotlety), soja na dłuższą metę się nudzi, ale warto spróbować tofu (najlepiej w dobrej wege restauracji, żeby się nie zrazić, bo mnie z początku wychodziło zbliżone w smaku do podeszwy).
Mój domowy VEGE Ramen

Tare: pasta miso, cebula, czosnek, imbir i przyprawy curry
Bulion: mleko sojowe
Olej: olej z palonej czerwonej cebulki
Makaron: świeży makaron ramen 1,5 mm okrągły
Dodatki: pikantny granulat sojowy udający wieprzowinę, smażony korzeń lotosu, zielona cebulka, czerwona cebula, kolendra, pomidorki koktajlowe, chilli, suszona bazylia

Przepis

Sporo pracowałem nad vege ramenem, ale jestem bardzo zadowolony z efektów. Od lutego siedzę w Japonii, gdzie kończę pisać ksiażkę o ramenie -
MG78 - Mój domowy VEGE Ramen 

Tare: pasta miso, cebula, czosnek, imbir i przyprawy c...

źródło: vegeramen-topgar

Pobierz
via Wykop
  • 1
@yannikto: akurat robiłem w domu przed wyjazdem jeszcze, jest w przepisie filmie o tym aby olać lotos najlepiej bo bez niego też będzie git a u nas trudny do dostania bardzo i drogi na tyle, że nie warto :D
via Wykop
  • 1
@Socah: Dzięki i pozdrawiam również! Mialem być w twojej okolicy ale mi powycofywali rezerwacje samochodu i uznałem, że jadę pociągiem po Honsiu zamiast samochodem po Sikoku. Chciałbym jeszcze wpaść kiedyś w twoje okolice!