Ja nie rozumiem jak można mieć tak #!$%@?ą obsługę klienta jak ma Wojas. W przeciągu pół roku napisałem im drugiego maila. Pierwszy raz pytałem o buty, które zniknęły ze sklepu internetowego, czy będą jeszcze dostępne. Ostatnio pisałem z pytaniem czy wysyłają za granicę bo chcę kupić 2 pary. Ani razu nie dostałem żadnej odpowiedzi. Ja wiem, że oni mają zwyczaj osrać klienta, który już kupi buty i np musi je reklamować (sam
@blazej30: clarks. Albo jakiekolwiek desert boots (skóra licowa lub zamszowa) którejkolwiek z firm. Popatrz na zalando.
Z lasockim z cc problem jest w tym że jakość #!$%@?. Wojas odrobinę lepsza ale też nie powala. Wzornictwo natomiast kompletnie z dupy. Jak zrobią coś w miarę normalnego to dojebią dodatkowe przeszycia i jakąś #!$%@?ą kontrastową nitkę. Coś w stylu tych paskudnych koszul z kontrastowymi wstawkami noszonych przez bezguścia. Szczerze to jak patrzę na
#!$%@? co za #januszebiznesu #wojas
Rzuciło mi się w oczy na necie, że Wojas ma spore przeceny obuwia (nawet do 70%). Spodobały mi się jedne trapery(480 =>300 zł) to pomyślałem, że skoczę do salonu i przymierzę. W salonie takich na oczy nie widzieli i miły gość powiedział, że zobaczy w necie gdzie u mnie w mieście mogą jeszcze być i w rozmiarze 42. Po chwili przeglądania powiedział, że w całym kraju, we
#wojas #buty #reklamacja #modameska
Szczerze odradzam kupowanie jakichkolwiek butów firmy Wojas. Słyszałem o nich opinie, że lubią robić problemy ale sam się przekonałem jakimi złodziejskimi metodami się kierują. Buty prawie za 400 cebulionów rozkleiły się po miesiącu od zakupu a po 2 tygodniach chodzenia a reklamacja odrzucona cytując " rozklejenie obu butów nastąpiło w wyniku uszkodzenia mechanicznego wynikającego ze zbyt intensywnego używania" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście nie
@Xune:

polecam też zainteresować się nieco lepszym jakościowo (chociaż jednorazowo droższym) obuwiem

Tylko widzisz wojas jest niby tą droższą marką. Tak jak pisałem miałem mnóstwo butów z CCC za dwie stówy i żadne nie skończyły tak jak te z wojasa za 300. Teraz kupiłem buty z mustanga i zobaczę ile wytrzymają.
Witam. Na przełomie maja/czerwca tego roku zakupiłem buty w sklepie Wojas. Niedawno zauważyłem, że w tylnych częściach podeszwy zaczęły pojawiać się pęknięcia. Buty użytkuję w całkowicie normalny wg mnie sposób :P Codziennie do pracy i jakieś wyjścia po mieście. Nie biegam w nich, ani nie uprawiam innych sportów - do tego mam kilka par specjalnych butów. Poza podeszwą buty uważam za solidne i wygodne - jestem z nich zadowolony. Wklejam tutaj ich
Mam kilka pytań.
1. Wie ktoś może ile gwarancji jest na buty marki #wojas ? Ogólnie wszędzie jest chyba 2 lata?
2. Czy jak oddam dość mocno zniszczone buty na gwarancję to mogą mi powiedzieć, że są za bardzo uszkodzone? Tzn. że np. zamiast przyjść od razu jak zauważono wadę chodziłem w nich aż się powiększyła.

Generalnie znalazłem akurat paragon i zauważyłem, że #buty kupowałem 1,5 roku temu, więc gwarancja powinna jeszcze
@stefan-trzcina: Ja w sumie nadal się zastanawiam czy je zanieść xD Wstyd trochę takie buty zanosić, ale twoje nie są zniszczone, a podeszwa pękła w podobny sposób co moje, więc widać takie już są. W twoim przypadku to według mnie 100% wygrana, ja się ociągam, bo na zewnątrz wyglądają jakby ktoś w nich po lesie chodził przez miesiąc.
#wojas #buty #ubierajsiezwykopem

Kupiłem gówno buty w wojasie. Idealne do stania bądź siedzenia. Wszystko jest ok, do momentu aż nie zrobi się większego kroku. Szycia na około oczek na sznurówki wyginają się do środka buta łamiąc palce, a przynajmniej mocno je ocierając.

Oczywiście zwrot i wymiana niemożliwa bo, mimo że kupione przedwczoraj, mają już ślady używania. Tłumaczenia, że wada była niemalże nie do określenia przed chodzeniem nie dają rezultatów.

Ostatni raz kupuję
@hctkko: niestety jest ponad rok. Jakbym je wyciągnął z szafy w listopadzie/grudniu i pochodziłbym w nich tydzień to bym się załapał, bo po tygodniu od wyciągnięcia ich z szafy pojawiły się rozklejenia.
Sprawa rozwiązana pozytywnie :) tydzień temu otrzymałem sms mówiącego, że decyzja została podtrzymana (czyli reklamacja odrzucona) i że w najbliższych dniach otrzymam kolejną wiadomość informującą o przybyciu butów do salonu. Wczoraj przyszedłem sms "buty są gotowe do odbioru, naprawione." Całe podeszwy wymienione i buty w sumie wyglądają jak nówki, więc jestem bardzo zadowolony, bo takich butów już akurat nie sprzedają, a innych nie chciałem
@szuchal: Mi po pierwszym dniu starła się farba z ich butów, uznałem, że to jakaś wadliwa para i, że na pewno mi wymienią na inne. Pomalowali mi sprayem te buty w miejscach gdzie zeszła farba. Buty były w ciapki. Nie przyjąłem reklamacji, ale potem już mnie olewali. Nie polecam tej firmy. Banda oszustów. Nigdy więcej.