Wpis z mikrobloga

@sniegi: Ja podobnie. Mordor. Ale teraz wrocilem to starej roboty na kuchni. Wlasnie szkole sie na kucharza :3 gdybym tylko pracowal wiecej i lepiej placili. No ale ludzi mam zajebistych i super szefa
  • Odpowiedz
@Brokulski: stary, atmosfera w pracy jest najważniejsza. Nie ma to jak wstawać rano do pracy z przyjemnością, a nie z myślą: "o #!$%@?... znowu do tej mordowni". Jak słuchałem tych wypranych korporacją ludzi to miałem po prostu dość :D Jedyne normalne osoby w firmie to pan ochroniarz i dziewczyny na recepcji :D

Sam się teraz zastanawiam w jakim kierunku pójść, ale dla mnie bardzo ważne są stabilne godziny pracy i wolne
  • Odpowiedz
@sniegi: Ja akurat pracuje w weekendy tylko. Gdybym pracowal dodatkowe 2 dni to nie martwil bym sie w sumie o nic. Choc prawde mowiac ekipe mam taka ze tak naprawde to ja nie chodze do pracy ()
  • Odpowiedz
@sniegi: @Brokulski: pozdro od cumpla z mordorowni, miesiąc temu rzuciłem robotę, bo mnie #!$%@?ła :P

stary, atmosfera w pracy jest najważniejsza. Nie ma to jak wstawać rano do pracy z przyjemnością, a nie z myślą: "o #!$%@?... znowu do tej mordowni". Jak słuchałem tych wypranych korporacją ludzi to miałem po prostu dość :D


i dlatego odszedłem :D
  • Odpowiedz
@sniegi: tyle słyszę o tych korpo, że aż mam ochotę do jakiegoś się wbić i im #!$%@?ć tą całą małpią atmosfere ;D kumpel mi proponował IBM, ale stwierdziłem ze ich nie stać na mnie, z drugiej strony nie będe mu lipy robił.

Bo ze mną sprawa wygląda tak: jak trafię w jakieś środowisko, to moje spostrzeżenia i refleksje są tak proste, że większość ludzi mi przyznaje po cichu rację. Tylko oczywiście
  • Odpowiedz
@tangerine_: luz :) ja pracuje w administracji publicznej :D trochę bym miał zmianę punktu widzenia

@sniegi ja widze ze ta cala Domaniewska to centrum swiatowego biznesu :D cisco, soluszonsy wszelakie, nawet starbucksa sie dorobil :D coś czuje ze po 4 korpo w cv by mnie wiecej nikt nie zatrudnił ;p_
  • Odpowiedz
@tangerine_: 3 miechy z kawalkiem. Ogolnie sa tam tez spoko ludzie. Ale jak masz w grafiku prace w sobote od 8 do 16 a nagle opiekunka studentow Ci mowi : hehe posiedzisz do 22 bo Krzysio sam nie moze byc na zmianie. I bez dyskusji bo to polecenie sluzbowe. To masz ochote tam wiecej nie przychodzic.

Also pamietam moj maraton. 24h w robocie, 4h w domu i a 8h do pracy.
  • Odpowiedz
@sniegi: korpo w stylu tych z Domaniewskiej i Wielkiej Czwórki to wrzód na dupie zdrowego, wolnego rynku. Rządzącym przysłaniają prawdziwe przedsiębiorstwa, zwłaszcza te małe, a ludzi zmieniają w korpo-szczury i wykorzystują do cna.
  • Odpowiedz