Wpis z mikrobloga

@zabiligoiuciekl: Mogłem wykroić bezrobocie, przyznaję, chociaż jeśli mamy dobro obywatela na pierwszym miejscu, to dzięki integracji europejskiej milion osób (optymistycznie przyjmując) znalazło miejsca zarobku. A tak naprawdę ta Unia nie jest taka zła.
  • Odpowiedz
@kkb1: zawsze chichram jak czytam o Unii jako socjalistycznej bestii, komunistycznym tworze itd.
Przecież nigdy wcześniej nie było tak zupełnej strefy wolnorynkowej w Europie, wake up!
  • Odpowiedz
@sebonk:

Tylko, że to wszystko dywagacje, oderwane od rzeczywistości i zaraz postaram się to wyłożyć.

konkrety? Choćby jakies idiotyczne limity i pakiety CO2 za ktore bulimy miliardy, oraz ktore skutecznie spowalniaja naszą gospodarke.


W czerwcu 1992 r. w trakcie konferencji - Szczyt Ziemi w Rio de Janeiro został podpisana Ramowa Konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (UN FCCC - United Nations Framework Convetion on Climate Change). Konwencja weszła w życie
  • Odpowiedz
Źródło ministerstwo finansów...

Gratuluję krytycznego myślenia pelikanie.

Akurat to jest dużo bardziej rzetelne źródło oo wszystkich jakiś podziemna TV, czy filmów z żółtymi napisami.
@Yeg128:
  • Odpowiedz
@Yeg128:
Choćby dlatego, że zajmują się tym prawdziwi finansiści i ekonomiści a nie janusze które wyciągają jedynie dane które pokrywają się z ich tezą, zupełnie ignorując resztę.
  • Odpowiedz
EU jest naturalnym kierunkiem rozwoju cywilizacji europejskiej, tak jak wcześniej było nim formowanie tożsamości narodowej i państw


@Tremade: Eeee?
Były conajmniej 3 takie próby, z czego dwie udane. W ciągu 2 tys. lat Europa wielokrotnie była jednoczona, i ZAWSZE te większe twory się rozsypywały. Jakbyś miał być fair wobec historii, to kierunkiem EU jest upadek, jak wcześniej Świętego Cesarstwa Rzymskiego, a jeszcze wcześniej Rzymu (nie będę wspominał o nazistowskich Niemcach, bo
  • Odpowiedz
Skąd w ogóle pewność, że nie przystąpilibyśmy do takowych traktatów będąc POZA UE?


@yourboss: Bo jest osobna polityka UE w sprawie emisji CO2, regulowana bezpośrednio przez komisję europejską : http://forsal.pl/artykuly/733288,polityka-klimatyczna-ue-unijne-limity-emisji-co2-zaszkodza-firmom.html

Jeżeli byśmy przystąpili, to z własnej decyzji, a nie pod dyrektywą UE. A skoro jesteśmy gospodarką rozwijającą się, to uważam, że byśmy nie podpisali tego pakietu sami.

UE ma swoje limity aby utrzymać wewnętrzną produkcję rolną i powstrzymać konkurencję pomiędzy regionami
  • Odpowiedz
@zerozero7: Nie wyskoczę z prawem Godwina bo jest głupie. Chodzi mi o coś więcej niż przerośnięte twory ludzi, którzy ojczyzną, domem nazwą swoją chatę i okolicę. Administracyjnie może i prawda, ale brak poczucia przynależności każdego pojedynczego obywatela czynią te imperia nadal niepełnymi obrazami idei zjednoczenia kontynentu. Chodzi tu bardziej o przejście świadomości wspólnoty u obywateli na inny poziom, bardziej globalny.
  • Odpowiedz
@zerozero7: EU upraszcza formalne bariery, prawo, akty, kwestie administracyjne. Chociażby obecni konstruktorzy nie pracują już na czysto polskich normach, a korzystają z ujednoliconych eurokodów, które obowiązują na terenie całej Unii, to są ogromne zmiany umożliwiające podjęcie pracy w każdym kraju. I to tylko kropla w morzu ułatwień współpracy międzynarodowej, a tym samym zacieraniu granic.

Ja tu kompletnie nie widzę nawiązań do ZSRR, to wszystko się dzieje tak jakoś samoistnie, naturalnie,
  • Odpowiedz
@Tremade: Unia mogłaby zrobić jeszcze jedną rzecz - zamknąć portal wykop.peel bo z tego co widzę jest to główny bastion #!$%@? i kretynizmu w polskim internecie.
Przygłupy walczą, wyzywają na tę unię jakbyśmy głodem zaczęli przymierać a jest tylko i wyłącznie lepiej. Jedynymi argumentami jak zwykle są limity CO2, ślimak jako ryba czy na odwrót i jeszcze jakieś gówno. Siedzą #!$%@? w domu i nad limitami CO2 się biczują.
Wg mnie
  • Odpowiedz
@Tremade: @andzej74:
Utrata suwerenności - pewnie to zbagatelizujecie, ale fakt jest taki, że podlegamy pod dyrektywy stanowione w Brukseli. Łatwo się domyślić, że uchwalone tam prawo nierzadko bywa sprzeczne z naszymi interesami i gówno możemy, bo sprzedaliśmy się przecież za dotacje.
No właśnie, dotacje. Niby tak pięknie, kasa leci nam z nieba, ale po pierwsze ta unijna kasa jest głównie przejadana. Oprócz niektórych inwestycji infrastrukturalnych w praktyce nie mamy z
  • Odpowiedz
@alco86: ależ ja się bardzo cieszę, z utraty tej jak to mówisz suwerenności. Nie, żebym źle życzył temu krajowi, wręcz przeciwnie. Od kiedy wyrwaliśmy się spod skrzydła ruskich ktoś musi nam mówić co robić. Sami potrafimy #!$%@? mundurki wprowadzić, kłócić się z lekarzami, jednocześnie utrzymując ten #!$%@? system, dotować kopalnie, żreć u sowy i w sumie niewiele więcej.
Balcerowiczowi mówiono co ma zrobić bo przed wykonaniem zachodnich zaleceń byliśmy bankrutem. Bankrutem
  • Odpowiedz
@Tremade: Jak dotacje się skończą składka zostanie. Choć po lewicwym toku rozumowania nie spodziewałem się myślenia długofalowego. Dziękuję zamykam temat
  • Odpowiedz