Wpis z mikrobloga

@seeksoul: Jeszcze 6-12 miesięcy w stolicy i wracam w końcu do ukochanego Gdańska. Jeśli chodzi o wizyty nad morzem, nie musisz tam śmigać w każdy sobotni poranek - wystarczy świadomość, że masz taką możliwość.
W 3mieście jest zupełnie inne powietrze. Nie tylko dzięki morzu ale też dzięki lasowi, który ciągnie się wzdłuż całej aglomeracji - to inna jakość życia na co dzień.
I najważniejsza przewaga Gdańska jak dla mnie: tam czuję,
  • Odpowiedz
@mlodyinaiwny: Miasto i tak wieksze od mojego, w dodatku morze tam mają :) Z wysokich zarobków juz wyrosłam, więc tak sobie myślę ze to idealne miejsce dla mnie ;) Tylko na dojezdzanie na rozmowy o pracę trochę daleko :(
  • Odpowiedz
Jeżeli kochacie jakieś miasto, nie przeprowadzajcie się tam. Po paru latach przestaniecie je kochać, a rozczarowanie będzie proporcjonalnie większe, bo duże mieliście oczekiwania. Ja np. tak mam z Krakowem, po 13 latach życia tutaj moja miłość do tego miejsca (która mnie tu sprowadziła) wygasła do zupełnego zera. Życie nie bajka ;)
  • Odpowiedz