[k.....f]

#ryanair #lotnisko #irlandia #uk #cebulaki #bekazpodludzi

nigdy nie zrozumiem, jaki jest sens ustawiania się w kolejce do bramki na lotnisku na godzinę przed odlotem? tylko Polacy tak robią. Miejsca sa numerowane, nikt człowieka nie podsiadzie znienacka, a jednak Janusze I Grażyny aż się prześcigają, żeby dobre miejsce w kolejce zająć...

Czy my naprawdę mamy taki PRL w głowach zamiast mózgów????????

[U.....n]

@kaef: Chyba mało latasz jeśli twierdzisz że tylko Polacy tak robią.

[elegantB]

Czy my naprawdę mamy taki PRL w głowach zamiast mózgów????????

@kaef: ale to nie tylko Polacy się tak ustawiają. W zasadzie na każdym lotnisku, w dowolnym kraju tworzą się takie kolejki.

[blaiseblaise]

@kaef: a w ryanair są numerowane miejsca? W Wizzair są na bank ale w Ryan?

[elegantB]

@blaiseblaise: tak, są.

[Vat19pl]

@kaef: Ty Chyba kolego nigdy nie byłeś na Lotniskach w Chinach.

[o.....y]

@kaef: Co więcej, Wizzair (pewnie inne firmy też) zbijają dodatkową kasę za tzw "priorytet pokładowy" co oznacza tylko tyle, że możesz wejść jako jeden z pierwszych do samolotu :D Ludzie mają różne zachcianki :)

[r.....t]

@kaef:
@UrbanHorn:
@Vat19pl: ##!$%@? wszędzie

[k.....f]

ustawiaja się, ale nie na tyle czasu przed odlotem. dzisiaj wędrowałem powoli do bramki, a tu dwie kolejki. jedna do samolotu gdzies na Litwę I wsiadali, a druga równoległa do Polski, bo z tego miejsca poleci za godzinę. nie lepiej sobie posiedzieć?

latalem pomiedzy Irl i UK I nie widzialem takich numerów wsrod wyspiarzy

[yeloneck]

@kaef: nie tylko Polacy. Jak leciałem z Madrytu to właśnie się dziwiłem, po co ludzie stoją w kolejce. Później klaskali po lądowaniu. Ja siedziałem blady i spocony, bo takie turbulencje były, ale jednak trochę kisłem xD

[frode]

@kaef: o ile w normalnych liniach lotniczych faktycznie czekam do końca, o tyle ostatnio pierwszy raz leciałem Wizirem i wyjaśniam, bo też się trochę ryłem później:
- za 'cywilizowany' bagaż podręczny (w nomenklaturze wizirowej nazywa się to "duży") jest dopłata. wtedy możesz go sobie zapakować do schowka nad fotelami. w przeciwnym wypadku - oficjalnie musi sie zmiescic pod siedzenie.
- problem pojawia się, jeśli wykupisz sobie taki 'duży' bagaż, i do

[Hatespinner]

@kaef: Sens jest. Chociazby tak jak pisze @frode czesto jest problem z bagazami i Ryanair oglasza przed wylotem, ze pierwsze XX osob bedzie mialo bagaz podreczny, a reszte wpie*dola razem z rejestrowanym, niech ginie.

[frode]

@Hatespinner: to jest ciekawe, przecież niektórych rzeczy nie wolno przewozić w rejestrowanym (np. baterie) - co wtedy?

[iroos]

@kaef: latałem po francji na wakacjach i francuzi robili dokładnie to samo

[Hatespinner]

@frode: Pewnie kaza Ci wyjac i trzymac ze soba. ;)

[wrzesien]

@kaef: Miejsce na bagaż podręczny jest ograniczone, więc na pólkach nad głową nie wszyscy się zmieszczą. Przyspiesza to prędkość wsiadania, dzięki czemu bilety są tańsze a na małych lotniskach jest gdzie usiąść.

[trustME]

@frode: @yeloneck: Polacy klaszczą częściej - owszem. Nie ma jednak co robić debili z Polaków bo na całym świecie po jakimś hard locie często ludzie klaszczą.

[frode]

@trustME: wiesz co, to nie był jakiś hard lot, rzekłbym że raczej nad wyraz spokojny, przespałem 3/4 (jakieś dziwne ciśnienie panuje w tych wizirach, strasznie spać się chce, w normalnych samolotach tego aż tak nie uświadczyłem, czyżby nie wyrabia przy tylu paxach?)

[trustME]

@frode: mi się tam zawsze chce spać w samolotach, poza lotami na wschód z USA, ale to idzie o jetlaga.

[PieknyJanusz]

Co więcej, Wizzair (pewnie inne firmy też) zbijają dodatkową kasę za tzw "priorytet pokładowy" co oznacza tylko tyle, że możesz wejść jako jeden z pierwszych do samolotu :D Ludzie mają różne zachcianki :)

@oranzmetylowy: Placisz za miejsce na nogi w pierwszych rzedach albo na skrzydlach... ten priorytet wejscia na poklad to tylko marketing. Osobiscie nie wybieram tego pierwszego od wejscia tylko ten po drugiej stronie. W pierwszym przy wejsciu jak juz