Wpis z mikrobloga

Słowo się rzekło i przyszedł czas na legendę trynidadzkiego futbolu. Nie będzie to Shaka Hislop, ani Dwight Yorke. Z pewnością znany dla części fanów angielskiej piłki - Stern John.
Swego czasu był znany z przyśpiewki “He’s big, He's fast, His first name should come last, Stern John, Stern John”.
Jest rekordzistą pod względem strzelonych goli dla reprezentacji Trynidadu i Tobago (70).
Najlepszy snajper w historii strefy CONCACAF. 11.najlepszy strzelec w meczach międzynarodowych na świecie (m.in.za słynnym Pele czy Miroslavem Klose). Najlepszy snajper sezonu '98 w MLS. Wybrany do najlepszej jedenastki MLS w '98. Zawodnik roku 2002 w Trynidadzie i Tobago. Strzelec gola dającego awans Birmingham City do Premier League w 2002 roku. Zwycięzca Championship z Sunderlandem w 2007 roku.

Urodził się 30 października 1976 w Trincity na wyspie Trynidad. W wieku 19. lat przeniósł się do Stanów Zjednoczonych żeby tam kontynuować naukę w College'u. Poważną karierę zaczął dopiero w nowoorleańskim Riverboat Gamblers. Po udanym sezonie (26 występów i 16 bramek) starszy kuzyn Johna, Ancil Elcock, szepnął dobre słowo o krewnym sztabu trenerskiemu Columbus Crew, tym samym Stern otrzymał zaproszenie na testy i później stał się graczem pierwszego zespołu w MLS.
Grając przez dwa sezony w Columbus Stern John strzelił aż 44 bramki w 55 spotkaniach przez co do dziś jest jednym z lepszych snajperów w historii ligi.

Taki talent nie mógł się zmarnować, więc John szybko wyjechał do Anglii. Pierwszym angielskim klubem Sterna był Nottingham Forest grający w obecnym Championship. Bohater artykułu nie był już tak skuteczny jak w Ameryce ale nadal grał na wysokim poziomie. W 2002 roku przeszedł do Birmingham City. Pod koniec sezonu 01/02 Birmingham grało w barażu o Premier League z Milwall. Pierwszy mecz w Birmingham zakończył się wynikiem 1-1. W rewanżu dopiero w 90'minucie goście strzelili gola, a dokładniej Stern John strzelił gola z karnego i przyczynił się do awansu swojej drużyny do jednej z najlepszych lig świata.

Już dwa lata później, bo w 2004 roku przeszedł do drugoligowego Coventry City i tam spędził kolejne trzy sezony. W 77 spotkaniach dla Coventry strzelił 26 goli (w międzyczasie był wypożyczony do Derby County).
W 2007 roku na krótko zanotował się w historii Sunderlandu. Po zwyciężeniu w Championship odszedł do Southamptonu na zasadzie wymiany za innego trynidadzkiego napastnika-Kenwayne'a Jonesa.

Po epizodzie w Southamptonie John zaliczył jeszcze kilka klubów (m.in. Crystal Palace) ale już nigdy nie wrócił do dawnej formy. W 2011 roku wrócił do Trynidadu i Tobago do klubu North East Stars. Po sezonie wrócił do Anglii do klubu Solihull Moors ale nie zagrał żadnego oficjalnego spotkania. Po dwóch latach na emeryturze wrócił do ojczystej ligi do klubu WASA FC i już w pierwszym występie strzelił gola.

Stern John zadebiutował w reprezentacji już w 1995 roku przeciwko Finlandii. Pierwsze trafienie zaliczył już w debiucie.
115 występów to drugi najlepszy wynik w historii Trynidadu i Tobago (rekordzista Angus Eve miał 117). Jak już wcześniej wspominałem jest rekordzistą pod względem strzelonych goli. Między latami 98-99 strzelił gola w dwunastu kolejnych spotkaniach. Był ważnym ogniwem kadry Trynidadu i Tobago za czasów Leo Beenhakkera, która wywalczyła awans na Mistrzostwa Świata 2006 (strzelił aż 6 z 10 goli w ostatniej fazie eliminacji).
#mecz #pilkanozna #ciekawostkipilkarskie #concacaf #premierleague #promujemyconcacaf


Historia Mistrzostw Ameryki Północnej
Tragedia na Estadio Mateo Flores
Problemy Kuby na Gold Cup 2015
Sukces Kostaryki na MŚ'90
Jamajka na MŚ'98
"Manno" - legenda haitańskiego futbolu
Złote lata '70 haitańskiej piłki

Radość Sterna Johna po strzelonym golu w meczu Birmingham-Barnsley 16 lutego 2002
Pobierz MSKappa - Słowo się rzekło i przyszedł czas na legendę trynidadzkiego futbolu. Nie bę...
źródło: comment_53WOl5h02yXrwyQ2rYWCAyEarABijP3L.jpg
  • 3
@MSKappa: Znany gracz znany, ale nie wiedziałem, że dziabnął równiutko 100 bramek w różnych rozgrywkach grając w barwach angielskich klubów. Jak tak teraz się przyjrzałem kadrze 'Soca Warriors' na Mondiale 2006 to zauważyłem, że nasz późniejszy selekcjoner wcale takich kompletnych anonimów na turniej nie zabrał. Yorke, Johnes, Hislop, Scotland. Tego ostatniego pamiętam z czasów katowania Dundee United w Fifie 2005 :D