[Ukukuki]

Mirki, właśnie wczoraj wróciłem ze szpitala pod 5 dniach leczenia odmy samoistnej. Powrót po 3 latach, pierwszy raz uszkodziłem płuco na siłowni zwiększając ciężar na ławeczce do 85 kg, teraz uszkodziłem po 2 miesiącach pracy w lesie:P Przykre to jest jak facet będący w sile wieku, musi się oszczędzać i unikać ciężarów 60 kg w górę. Ogólnie przez 0,5-1 rok muszę na siebie uważać jeśli chodzi o wysiłek i podnoszeniu czegokolwiek.

Plus jest taki ,że jestem ekspertem od diagnozowania odmy samoistnej. Drugi plus jest taki ,że saturację na jednym pracującym płucu miałem 99:P Ogólnie ja odmę przechodzę dziwnie, bo nie jest mi kompletnie duszno, tylko boli mnie lewa ręka i np. przy skakaniu czy chodzeniu po schodach czuje jak mi coś skacze w klatce.

Wystąpi u mnie trzeci raz i idę na operacje. Mam nadzieje ,że po niej nie będzie już nawrotów.

Minus jest taki ,że jako mechanik poświadczający nie mogę teraz latać przez jakiś czas :(

Są tu osoby które mają taką samą przypadłość? Jaki sport uprawiacie?

#odma #zdrowie #lekarz

[L.....y]

@Ukukuki: zapomniales dodac ze jestes weganem i studiujesz prawo

[Ukukuki]

@Lionhousebaby: A co to miało by do rzeczy:P

[polecam_poczytac_heideggera]

@Ukukuki: Mam znajomego trenującego na siłowni, a który miał odmę 3 razy w ciągu roku. Operacja jest spoko, bo teoretycznie eliminuje możliwość wystąpienia odmy i po 3 miesiącach od operacji jest już spoko pod względem wysiłku.

[Ukukuki]

@polecam_poczytac_heideggera: O matko, miałem przynajmniej odstęp 3 miesięczny. On się na nią zdecydował? Jakie przerwy robił po odbytej odmie od treningów? Lekarz mówił ,że przez rok czasu trzeba na siebie uważać. Poprzednio to samo chociaż ja już do treningów wróciłem po 3 miesiącach ale lekkich z własnym ciężarem ciała.

[polecam_poczytac_heideggera]

@Ukukuki: Przy drugim razie powiedzieli mu, że jak jeszcze raz wróci odma, to ma od razu jechać do torakochirurga, żeby przeprowadzić operację. U nas w mieście robią to w zasadzie od ręki w tego typu sytuacjach (SOR -> kilka godzin czekania -> badania -> oddział -> operacja). Znajomy ma taki charakter pracy i nauki, że nawet nie czekał równo 3 miesiące. Zaczął ćwiczyć, ale praktycznie bez dodatkowego obciążenia, tylko po to

[Ukukuki]

@polecam_poczytac_heideggera: Dzięki za informacje, dużo mi to pomogło chociaż też słyszałem od lekarza ,że za 3 razem czeka mnie operacja. Mam jeszcze pytanie kolega miał tą operację poprzez otwieranie klatki czy torakoskopią czyli wprowadzenie przez mały otwór kamerki i narzędzi?

[polecam_poczytac_heideggera]

@Ukukuki:

Dzięki za informacje

spoko.

kolega miał tą operację poprzez otwieranie klatki czy torakoskopią czyli wprowadzenie przez mały otwór kamerki i narzędzi?

tą drugą opcją.

[Ukukuki]

@polecam_poczytac_heideggera: Tej drugiej się nie boje natomiast ta pierwsza mnie przeraża trochę:P ma nadzieje ,że się jej już dzisiaj nie stosuje w takich przypadkach. Jeszcze raz dzięki za informacje, mam nadzieje ,że nie będą mi potrzebne heh.

[polecam_poczytac_heideggera]

@Ukukuki: Znajomemu lekarz powiedział, że nawet jeżeli odma nie pojawiłaby się trzeci raz, to miał po jakimś czasie zgłosić się po skierowanie do torakochirurga, jednakże nie pamiętam po jakim czasie miał tam iść. Tak się akurat słabo złożyło, że odma pojawiła się trzeci raz. ;s

Klatkę otwierają chyba tylko w skrajnych przypadkach. Powodzenia.

[balatka]

@Ukukuki: hej cumplu! ja po 2 odmach. Przy trzeciej skierowanie do Bystrej :) Życie po odmach jest mega trudne jak dla mnie. Częściej się męczę. Pierwszą odmę samoistną miałam w 2007 roku, następną miesiąc po wyjściu ze szpitala.
zdrowia! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ukukuki]

@balatka: Cześć! Czyli trzeciej nie miałaś? Ewentualnie dopiero przy 3 skierowanie tak:P?

Ja pierwszą miałem w 2013, drugą w połowie czerwca tego roku. Ja szczerze nie widzę różnicy, pierwszą miałem na siłowni, później przez dwa lata ćwiczyłem z własnym ciężarem ciała. Drugiej nabawiłem się w tym roku. W moim odczuciu jak nie ma tych wadliwych pęcherzyków to można żyć normalnie a jak są to i tak wcześniej czy później puści. Dlatego

[balatka]

@Ukukuki na trzecia mam skierowwanie od dr Brulinskiego i nosze je w portfelu, gdyby co to zeby wiedzieli co i jak :-)

[Ukukuki]

@balatka: E to przesada trochę:P Za 3 to i tak operacja więc po co skierowanie? Ja wiem ,że do Rzeszowa trafię jak coś. No ale nie wiadomo czy się powtórzy heh( ͡º ͜ʖ͡º)

Długo leżałaś pod próżnią?

[balatka]

@Ukukuki Łącznie z pół roku, miałam 80% zapadnietego płuca a teraz mam nie całe rozszerzone i ciągle czuje dyskomfort

[balatka]

@Ukukuki ja miałam mieć za drugim razem już operacje ale się nie zgodziłam

[Ukukuki]

@balatka: o kurde to masakra! Ja bym brał operacje, ja chciałem za drugim razem już i mieć spokój. Nawroty po operacji to margines. Strasznie długo się leczyłaś. Ja za pierwszym i drugim razem byłem pod próżnią około 40 godzin i tyle. W poniedziałek po południu mi założyli a w czwartek już do domu. Za drugim razem byłem 5 dni.

Współczuje ,że u Ciebie to tak ciężko przebiega.

[balatka]

@Ukukuki: Ja miałam komplikacje po wlewach do płuca z doxycykliny i dlatego tak długo

[Ukukuki]

@balatka: No to zdecydowanie dużo zdrowia dla Ciebie! Teraz rozumiem już dlaczego częściej się męczysz. Powodzenia!

[balatka]

@Ukukuki: wzajemnie cumplu! :-))

[Ukukuki]

@polecam_poczytac_heideggera:

Cześć jeszcze raz;) Odma mi się powtórzyła na początku sierpnia, trzeci raz na tej samej stronie. Jestem właśnie równo 3 miesiące po operacji, znaleźli po tej stronie jeszcze tylko 2 pęcherzyki (mam nadzieje ,że ich tam więcej nie ma).

Jak tam Twój kolega? ćwiczy dalej, z obciążeniem sobie nie folguje? Pytam bo od kilku dni powoli wracam do ćwiczeń, głównie rozciąganie ale też ćwiczenia z lekkimi hantlami plus przysiady, pompki,