Wpis z mikrobloga

Prawdopodobnie istnieją jakieś badania na ten temat, ale nie chce mi się szukać. Być może ktoś to zrobi za mnie, z wdzięczności serdecznie mu podziękuję i zaplusuję cieplutko.

Zastanawia mnie, skąd na wykopie (a nierzadko i w społeczeństwie) taka niechęć i nienawiść do wegetarian? Znam ich trochę, tych traktujących swój sposób żywienia z wyższością, żadnego. Czytałem takich w internecie, owszem, ale nie wydają mi się być w większości.

Ciekawe, z czego ta niechęć wynika, obrażanie wegetarian, wyśmiewanie i szykany itp.
Pewnie kolega @koroluk coś już na ten temat zebrał, bo pisał kiedyś, że przygotowuje masakrę w tym temacie.

Chociaż uwielbiam mięsne potrawy, sam się zastanawiam nad konwersją na weganizm, małymi krokami, ale konsekwentnie do celu. Z przyczyn zdrowotnych i etycznych, bowiem to, co uważam za najgorsze w przemyśle hodowlanym, to olbrzymie cierpienie zwierząt, uwłaczanie ich godności i prawu do życia.

Za mięsem pewnie tęsknił będę, ale już znam kilka sposobów na jego zastąpienie. Z całą pewnością dobrą motywacją będzie ból dupy wykopka po wrzuceniu wegańskiej wersji mięsnego dania na mirko (gulaszu, tatara, sznycla, burgera), a skoro już o tym myślę, to to chyba kolejny dobry powód.

Reasumując, powody planowanego przejścia na weganizm (w kolejności od najważniejszego do najmniej istotnego):
1. Ból dupy wykopków.
2. Etyka.
3. Zdrowie.

#przemyslenia #oswiadczenie #wegetarianizm #weganizm #humorobrazkowy
S.....x - Prawdopodobnie istnieją jakieś badania na ten temat, ale nie chce mi się sz...

źródło: comment_2Kxao99Xf40vKZPdfdtv8zVrdGMhPiIA.jpg

Pobierz
  • 67
  • Odpowiedz
@Bromatologia: wolontariusze hospicjów to hipokryci. Twierdzą, że pracują tam ze względu na cierpienie dzieci, a równocześnie np. noszą ubrania uszyte przez filipińskie dzieci zarabiające dolara tygodniowo. Każdy z nich ma w kieszeni smartfona wyprodukowanego w chińskiej fabryce, gdzie pracownicy mieszkają w przyfabrycznej bursie po 10 w jednym ciasnym pokoju, a surowce do produkcji telefonów pozyskiwane są w afrykańskich kopalniach, gdzie nie wynaleziono jeszcze BHP.
  • Odpowiedz
@Bromatologia: to napisz to, jak tylko pojawi się wątek o wolontariacie w hospicjum. Domyślam się, że sam nie jesteś hipokrytą i konsekwentnie nigdy nie zrobiłeś niczego poza dbaniem o czubek własnego nosa.
  • Odpowiedz
@Bromatologia: a Ty co robisz dla filipińskich dzieci? i czemu sądzisz, że weganie muszą być zbawcami całego świata?
ale zdziwię Cię. wrażliwość nie kończy się na jednym gatunku zwierzęcia i dlatego często ludzie decydujący się na życie w ideologii wegańskiej kupują także używane sprzęty, ubrania nabywają w lumpeksach i jeżdżą na rowerze albo środkami komunikacji miejskiej, etc, etc
  • Odpowiedz
@pawlak: >95% ludzi uzna nazwanie zachowania prymitywnym za obelgę, jeśli tylko znajdą swoje powiązanie z takim zachowaniem, nie wiem czy oczekujesz od trolla przemyślenia swojego zachowania? Dla niego najmniejsza zaczepka to woda na młyn i ja takie nakręcanie się wzajemne potępiłem, w momencie gdy dziewczyna chciałaby(chyba) to zakończyć.

Co z tego że ma uzasadnienie? Trollom nie chodzi o to żeby rozmawiać, tylko żeby wkurzać. Jak się łapie na zaczepki i odgryza
  • Odpowiedz
Natomiast jeśli chodzi o robienie tego dla dobra zwierząt - cóż, to, że jedna osoba przejdzie na wegetarianizm wcale nie poprawi ich losu. Kijem Wisły nie zawrócisz, żeby zaprzestać wykorzystywania zwierząt cały świat musiałby przejść na weganizm.


@kw401: to jest rozumowanie pod tytułem "i tak większość zagłosuje na PO/PiS, nie ma co iść na wybory".
Poza tym od tego masz własne umiejętności perswazji, by kogoś namówić na coś. Wiesz, zawsze to
  • Odpowiedz
@Slonx: Zastanawia mnie, skąd na wykopie (a nierzadko i w społeczeństwie) taka niechęć i nienawiść do mięsożerców? Znam ich trochę, tych traktujących swój sposób żywienia z wyższością, żadnego. Czytałem takich w internecie, owszem, ale nie wydają mi się być w większości.

Widzisz, ja się spotkałem z takimi a ty z takimi. Często spotykają mnie szykany z racji polowania, chociaż nierzadko robie dużo więcej dla dobra zwierząt niż ci sami weganie/wegetarianie (do
  • Odpowiedz
@MaciejLU: wiesz co, wydaje mi się, że to jednak trochę inna sytuacja - ty zabijasz dla pożywienia, co jest dla wegan amoralne i nic dziwnego, że są wrogo nastawieni, nawet jeśli na innych płaszczyznach działasz dla dobra zwierzaków.
a #!$%@? się do tego, że ktoś tych zwierząt nie zabija - to jest już przynajmniej dla mnie niewytłumaczalne.
  • Odpowiedz
@caprimulgus: wytykanie mi zachowań amoralnych przy polowaniu (pożywienie) a jednocześnie używanie produktów skórzanych (dla ozdoby lub wygody) jest śmieszne. Pomijając już kwestie które zwierze się mniej "wycierpiało".
  • Odpowiedz
Zastanawia mnie, skąd na wykopie (a nierzadko i w społeczeństwie) taka niechęć i nienawiść do wegetarian?


@Slonx: Konsekwencja wyłamania się z ogólnie przyjętych wzorców kulturowych.
U nas w Polsce mięso zajmuje ważną pozycję w menu - mięsa jemy średnio 73,9 kg na osobę , co daje mniej więcej miejsce w pierwszej 40 krajów świata (mniej więcej, bo dane dzieli kilka lat). Większość tradycyjnych potraw to pośrednio (zupy) czy bezpośrednio dania mięsne
  • Odpowiedz
  • 0
@MaciejLU

Często spotykają mnie szykany z racji polowania


Żeby było jasne, nie mam nic do prowadzenia gospodarki łowieckie jako takiej.
Człowiek tak mocno wpłynął na naturalny ekosystem, że ingerować poprzez np. dokarmianie zwyczajnie musi. Jednocześnie nadmierną liczbę zwierząt musi odławiać, lepszy strzał do dzika, niż rolnik chroniący swoje pole metodami partyzanckimi przy pomocy trutki itp.

Rozumiem problem w tej materii. Gdyby nie działalność człowieka przez setki lat, działalność teraz nie byłaby potrzebna,
  • Odpowiedz
@Slonx: To znaczy że Bóg stworzył wszelkie zwierzęta nam poddane. Nie jest więc niezgodne zabijanie zwierząt dla ich mięsa - ba - nawet Bóg nakazywał składanie zwierząt w ofierze. Rozumiem zatem że te względy moralne przejścia na wegetarianizm wywodzą się czego innego?
  • Odpowiedz
@Clefairy: A przeczytałeś chociaż to co linkujesz. Opiera się na słowach papieża i o jego wizji raju. Zapomina o np. składaniu ofiar ze zwierząt o które Bóg sam wielokrotnie prosi. Nie cwaniakuj kolego

Bóg wymagał krwawych ofiar ze zwierząt, aby zapewnić tymczasowe przebaczenie grzechów i przygotować drogę na przyjście doskonałej ofiary- Jezusa Chrystusa (3 Księga Mojżeszowa 4.35, 5.10). Ofiary ze zwierząt były ważnym tematem Starego Testamentu, ponieważ „bez rozlania krwi nie
  • Odpowiedz