Wpis z mikrobloga

@vaxx: "Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w takim przypadku rozwiewa wątpliwości.
Zgodnie z kodeksem cywilnym, podstawowym obowiązkiem kupującego jest zapłata ceny (art. 535). Cena to wartość wyrażona w jednostkach pieniężnych, którą kupujący jest obowiązany zapłacić przedsiębiorcy za towar lub usługę (art. 3). Przejęcie własności rzeczy następuje w zamian za zapłatę ceny. Oznacza to, że to konsument powinien mieć odliczoną ilość pieniędzy."

Wydawanie reszty to dobra wola sprzedającego i pójście klientowi na
@Techies: zaraz się zleca przegrywy życiowe siedzące na kasie: hurr durr musisz mieć odliczone!(żeby było jasne kwestia tego czy musisz mieć odliczone jest w polskim prawie sporna, ja ten przepis interpretuje że nie musisz)
@TurboDynamo dokładnie. Dodam że nie zrobilem tego' specjalnie 'jak niektórzy odrazu sugeruja, już w domu o tym pomyslalem, no ale nie miałem tych #!$%@? drobnych, mówi się trudno, z resztą jak pisałem ten kierowca robil problemy jak dałem mu odliczone w drobnych, idę o stowe ze jakbym bardziej się rozpisal to mireczki by mi jeszcze przyklasnely, a tak to hurr durr polak robak cebulak xD
@Techies: mowilem? Juz zlecieli sie wszyscy kasjerzy i mam milion powiadomień xD nie wiem czy cokolwiek czytaliscie ale w ustawie xD
Kodeks cywilny:

Art. 535. Przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.

Kupujacy zobowiazuje sie zaplacic cene, jak dla mnie jak ma zaplacic 15 zl a da 200 to zapłacił tą cenę, ale
@TurboDynamo daj im spokoj, dzisiaj zapłaciłem 5zł w biedronce i dostalem 65zł reszty ze 100 po czym ziomek po 5 sekundach intensywnej rozkminy wydal prawidłowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie no to już było złośliwe, każdy może się pomylić zE Co do reszty, to, zastanawia mnie czy tak ciężko wyposażyć kasetki w pieniądze przed przyjmowaniem klientów, nie było by w ogóle takich problemów
@Techies: po pierwsze to klient ma mieć odliczone, a wydanie reszty nie jest obowiązkiem sprzedającego.
po drugie nie miałeś biletu, więc bez problemu nałożyliby karę za brak biletu.
więc wychodzi na to, że jesteś debilem, który myślał że obszedl system XD
@hpiotrekh po pierwsze nie myślę że
"Obszedlem system xD", to były heheszki z cebuladeals, mandatu nie dostalem, I nie, nie dostalbym nawet w przypadku kontroli.
Po drugie klient to klient i klient nic nie musi a może ( ͡° ͜ʖ ͡°), to w interesie usługodawcy żeby otrzymać zapłatę, nie moim. Tak działa wolny rynek xD
@MasterSoundBlaster nie powiem może to było chamskie Ale wymusiła to na mnie sytuacja, co mialem powiedzieć a przepraszam to ja pójdę rozmienic i pojadę nastepnym (za 2h)? Jakby chciał się dogadać to by powiedział że ok to kupisz jak dojedziemy(jak dojedzie ma przerwe z 25min do następnego odjazdu) i nie było by problemu,