Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Rozmowy kobiet między sobą są tak prostackie, tak przewidywalne i tak głupie, że aż mi żal dupę ściska.
Moja dziewczyna spotkała się z koleżankami i non stop tylko jakieś opowieści kto przytył, której chłopak się rozgląda za inną, obgadują, plotkują, komentują jak się kto ubrał, kto występuje w telewizji, kto komu czego zazdrości, kto się pewnie puszcza, a kto nigdy sobie nie znajdzie męża.

Wczoraj za to spotkałem się z kumplem, to tak normalnie co tam jak tam w pracy, jak w domu, czy opony już zmienione, rozmawialiśmy o nowotworach trzustki, wyborach w USA, o nowych planach Muska i o najbliższych planach rządu. Wracaliśmy już w zasadzie i zapatrzyliśmy się w Wisłę, zaczęliśmy temat kosmosu, czy jesteśmy w nim sami, co by było gdybyśmy potrafili podróżować z prędkością światła...

Kobiety są po prostu dziwaczne. Znam bardzo mało kobiet, które interesują się czymś więćej niż praca, szkoła i koleżanki. W życiu spotkałem raptem 3 kobiety, z którymi rozmawiało mi się jak z chłopakami - czyli dobrze! bo mogłem porozmawiać o wszystkim i wiedziałem, że podłapie temat i powie coś ciekawego.

Dziewczyny prawie w ogóle nie mają żadnych zainteresowań. Nie mają pasji. Książki, filmy, muzyka. #!$%@?, na litość boską, jaką książkę przeczytałaś ostatnio? Alchemika by Paulo Coelho? Czego ostatnio słuchałaś? Phila Collinsa czy Gangu Albanii?

Czasami to po prostu szkoda czasu na kobiety... A wy wszystkie drogie różowe, które robicie "coś więcej", rozwijacie się i interesujecie się światem - gratuluję. Jesteście lepszym sortem dziewczyn.

#logikarozowychpaskow #szkodagadac

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 91
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mimo że trochę podkoloryzowane to się zgodzę. Ostatnio rozmawiałem z kumplem z pracy na temat wyborów w USA. On był za Clinton, ja za Trumpem i mimo sprzecznych poglądów przez 20 minut potrafiliśmy rozmawiać, stawiać argumenty za i przeciw, jeden drugiemu przyznawał rację, bądź składał przeciw, ogólnie mimo różnicy zdań wywiązała się ciekawa rozmowa. W trakcie rozmowy wpadł #rozowypasek i zapytał o czym rozmawiamy. Oczywiście obaj zgodnie odpowiedzieliśmy, że rozmawiamy
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: O przepraszam, ja z moim niedoszłym niebieskim rozmawiałam na przykład o zmianach klimatycznych, niewyjaśnionych zaginięciach, filozofii życiowej i polityce a mimo to pozostał "niedoszłym" ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@aaa_daa po wpisach na mirko widać ten kontent tą jakość xD
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Swój do swego ciągnie. Znam kilku naprawdę ogarniętych facetów z prawdziwymi pasjami i wszyscy mają kobiety na swoim poziomie. A ty jakie masz pasje? Bo wiesz, o wyborach w USA rozmawia teraz dużo osób, rozkminy o kosmosie to też częsty temat. Wzmiankę o wymianie opon pominę milczeniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz