Wpis z mikrobloga

U mnie raz o tym że "był" listonosz dowiedziałem się że strony z śledzeniem paczek. Żadnego awizo ani nic a cały dzień byłem w domu. Na drugi dzień to samo. Na poczcie nawet nie chciało im się szukać paczki na zapleczu (dopiero przechodząca kierowniczka czy ktoś się zainteresował i znalazł).

Innym razem przyszedłem z awizo i nie wydali mi wszystkiego (były dwa listy i paczka a dostałem tylko listy). Znów dobrze, że
@Kapitalis: No ja mam trochę inne doświadczenia, listonosz zawsze wszystko mi dostarcza jak jestem w domu, czasem nawet przyniesie mi na górę przesyłki nierejestrowane i nie muszę latać do skrzynki. A kurier DHL? Zamawiałem ostatnio coś z brytyjskiego Amazonu, zapłaciłem ~60zł za dostawę w 1 dzień, w sobotę, dostaję SMS-a rano, że kurier będzie w godzinach 12:30-15:30, czekam, po 15 przychodzi SMS, że kurier nikogo nie zastał w domu, "co #!$%@??".
@drazekorsarz:

ja #!$%@? jakież to prawdziwe, najlepiej jak jest podany nr telefonu na przesyłce (aliexpress) i zły adres np 123 zamiast 12/3, myślicie że ktokolwiek zadzwoni z prośbą o poprawienie adresu? Ni #!$%@?, polezy tydzień na poczcie i zwrot do Chin. #!$%@? pocztę polską.

Ja pracowałem na poczcie i powiem, że tam rzadko kiedy jest czas, żeby się bawić w dzwonienie (btw, ja kiedyś na paczkę czekałem to smsa dostałem xD).
@push3k-pro: Doswiadczenie mowi mi, ze kurier (DHL) ktory mial podany zly adress (blad na aliexpress adres 123 zamiast 12/3) zadzwonil by ustalic adres i bylo git. Natomiast na PP #!$%@?, jebnac w kat paczke niech powisi 2 tyg i elo zwrot.
Natomiast na PP #!$%@?, jebnac w kat paczke niech powisi 2 tyg i elo zwrot.

@drazekorsarz: Może to zależy od urzędu. U mnie jeśli paczka czy list polecony był duży to zalecano dzwonić przed wyjściem czy będzie się dało dostarczyć. Po powrocie z rejonu, jeśli nie udało się dostarczyć z powodu nieprawidłowych danych adresowych to inne osoby dzwoniły. Co ważne - nie ma takiego obowiązku. To, że ktoś do ciebie dzwoni
To, że ktoś do ciebie dzwoni jest dobrą wolą.


@push3k-pro: to (za przeproszeniem) po #!$%@? pole 'nr telefonu' w ogóle istnieje? Żeby dawać jakieś złudne poczucie bezpieczeństwa, ze jak coś się #!$%@? to można jeszcze to odratować? Imho poczta polska powinna zostać zaorana, ten moloch nie jest w stanie poprawnie funkcjonowac, jakość usług jaką świadcza jest na poziomie indii. Cytując klasyka "w Polsce jak w chlewie, obsranym gównem".
d.....z - > To, że ktoś do ciebie dzwoni jest dobrą wolą.

@push3k-pro: to (za prze...
@drazekorsarz: no teraz to już na pewno do ciebie nie będę dzwonić. Już pomijam to, że całe to cholerstwo z Chin powinno iść jako paczki a nie #!$%@? listy. Ale pewnie, byle taniej i siedzi potem człowiek #!$%@? tym pod sufit, do torby to zmieści tak ze 3 z 20 tych przesyłek i wszyscy mają w dupie, radź sobie człowieku. I ja jeszcze mam każdą przesyłkę przeglądać i dzwonić? Niby po
@drazekorsarz:

to (za przeproszeniem) po #!$%@? pole 'nr telefonu' w ogóle istnieje? Żeby dawać jakieś złudne poczucie bezpieczeństwa, ze jak coś się #!$%@? to można jeszcze to odratować?

Właściwie to nie wiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tyle razy co dodawałem do paczki nr telefonu to dostawałem smsa, że paczka jest na urzędzie.
to (za przeproszeniem) po #!$%@? pole 'nr telefonu' w ogóle istnieje?


@drazekorsarz: Gdzie niby we wzorze nadawania listów masz numer telefonu? To, że jakiś sklep sobie ustawił takie pole, a potem podał ten telefon na przesyłce listowej to nie znaczy, że nagle ktoś z poczty ma z niego korzystać, równie dobrze jakiś sklep mógłby dać ci do wyboru kiedy chcesz mieć dostarczoną przesyłkę i potem na kopercie dopisać "dostawa w niedzielę
jak sobie przypomnę jak mój współlokator był kurierem w siódemce, czy czymś takim, to znowu robi mi sie żal tych ludzi.

kuźwa robota po 12 godzin dziennie, za psią kase +ogrom odpowiedzialności i szef janusz.

@jokefake: Potwierdzam, #!$%@?łem na magazynie w jednej firmie kurierskiej i to wygląda tak jeśli chodzi o większość kurierów. Magazynier przychodził na 5 30, kurier na 6. Później zaczynała się druga zmiana dla magazynierów o 14. Do
@Kapitalis: taa kiedyś gość z DHL dostarczył opłacony z góry monitor za ponad 7 stów gdzieś w ogóle na 2 koniec osiedla do jakiś randomowych ludzi i powiedział im że to przesyłka do sąsiada z naprzeciwka a jego nie ma. Paczka trafiła do mnie tylko dlatego że jak już ich sąsiad przyszedł i okazało się że on nic takiego nie zamawiał to ci ludzie zadzwonili na numer widniejący na etykiecie(czyli mój).