Wpis z mikrobloga

Kolega zakochał się w ładnejpani z pracy, on jest na trochę wyższym lvlu porównując na przykład ze mną. Kawaler, ładne mieszanie, fajny samochód, zawsze elegancko ubrany ALE bardzo bardzo spokojny i nieśmiały. Wcześniejsze jego doświadczenia były prawie zawsze kończyły się na tym, że spotykał ładne szlaufy które ciągnęły z niego hajs.
Tym razem coś poczuł do kobitki na tym samym lvlu co i on, samodzielna, elegancka i ładna dodatkowo odnosząca sukcesy zawodowe.
Po wielu wizytach u nas w domu, postanowiłem mu trochę zryć banie, żeby się w końcu odważył i zrobił pierwszy krok. No i zrobił... I #!$%@? z tego wyszedł. Kobitka olała go w bardzo eleganckim stylu. Zaproponowała przyjaźń i tego typu pierdoły. No i się chłopina podłamał. Przyjechał się ostatnio pożalić że #przegryw. Trzymam w domu żonę, a że żona jak każda baba ma uszy nawet dwa pokoje dalej, wparowała i kazała sobie opowiedzieć co się stało. No i wyciągnęła z niego dużo szczegółów o jego niedoszłej love. Posłuchała, uśmiechnęła się i mówi do niego: Udaj że się spotykasz z kimś innym, udawaj że jesteś szczęśliwy, uśmiechaj się do telefonu. Rób tak, żeby poczuła twoje szczęście. Nie zniesie tego i zrobi wszystko, żeby ci to zepsuć. #logikarozowychpaskow Później ją przyciśnij i będzie twoja.
I podziałało. I było dokładnie tak jak powiedziała, krok po kroku. Czaicie, kobiety nawet nie widziała a przepowiedziała od A do Z. Baby to są jakieś inne. Kolega jest po drugiej randce i jest szczęśliwy. I zamiast przychodzić do mnie na piwo to teraz przynosi słodycze mojej żonie i prosi ją o rady. Teraz ja #przegryw
  • 82
@KochanekAdmina: U niego to było tak, że one na początku to miód, a później tylko "Chodźmy coś zjeść", "podwieź mnie na siłownie", "nie mam się w co ubrać", "nie myślałeś o zatrudnieniu sprzątaczki?" Ale masz racje, podobno w łóżku robiły cuda. I to tyle pożytku z nich.
@mopo: Moja Mama miała zawsze dobrego nosa, jak przychodziłem za małolata jak coś zbroiłem to natychmiast wiedziała, nawet się odezwać nie zdążyłem. Zona
Kolega jest po drugiej randce i jest szczęśliwy. I zamiast przychodzić do mnie na piwo to teraz przynosi słodycze mojej żonie i prosi ją o rady. Teraz ja #przegryw

@zarejestrowalemsie: no chyba jednak on jest #przegryw, jeśli od początku buduje związek na kłamstwie.

W sensie bardzo prostym: laska go zlała, a zareagowała dopiero na "sztuczki" - był to dla niego dobry znak, że kobieta ewidentnie jest szurnięta, albo ma
@simperium: A znasz jakąś w 100% normalną kobietę? Albo taką co na nią nie działają sztuczki? Komplementy itp? Bo ja nie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Freakz: Gratulacje. :)
@Retrospekcja: Całkiem prawdopodobne ale ona wypytała go o szczegóły i być może dzięki temu wiedziała że to zadziała. Ja mu radziłem żeby ją upił i zaciągnął do łóżka, ale niestety życie to nie filmy porno. (
A znasz jakąś w 100% normalną kobietę? Albo taką co na nią nie działają sztuczki? Komplementy itp? Bo ja nie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@zarejestrowalemsie: Ale wiesz, co innego prawić i reagować na komplementy, a co innego oszukiwać, że z kimś rozmawiasz przez telefon. Przecież to drugie to budowanie fałszywego wizerunku, więc kobieta nie umawia się z tobą, tylko z twoim wyimaginowanym "jak".

A normalnych kobiet jest
Posłuchała, uśmiechnęła się i mówi do niego: Udaj że się spotykasz z kimś innym, udawaj że jesteś szczęśliwy, uśmiechaj się do telefonu. Rób tak, żeby poczuła twoje szczęście. Nie zniesie tego i zrobi wszystko, żeby ci to zepsuć. #logikarozowychpaskow Później ją przyciśnij i będzie twoja.


@zarejestrowalemsie: zajebista rada, nie ma co. Skoro laska go nie chce to po kij ją na siłę przekonywać robiąc jakieś odwrócone psychologie?
@zarejestrowalemsie: To norma. Laski są strasznie zazdrosne. Podam przykład z moich młodzieńczych lat. Klub, dyskoteka czy co tam jeszcze, wejście samemu albo z kumplami kończyło się prawie zawsze słabo w zdobywaniu ładnych kobiet z parkietu. Wejście z ładną dziewczyną i pobawienie się z nią chwilę i zmiana o 180 stopni. Często z kumpelą wbijałem, a była bardzo ładna, pobawiliśmy się razem trochę i praktycznie zawsze wychodziłem jakąś poderwaną laską. Nie raz
@simperium: @LR300: @Adams_GA:
Nie ma co krakać co będzie później. Moja żona do tej pory powtarza, że nie wiedziała, gdy się zaczęliśmy spotykać, że będziemy razem na stałe. Mówiła że miała mnie za idiotę, a później mnie poznała lepiej i wiedziała że jestem upartym idiotą i dlatego za mnie wyszła. (nie rozumiem do tej pory co chciała przez to powiedzieć bo jestem idiotą) ( ͡° ͜ʖ ͡
@Retrospekcja: @houk: Dziewczyny mają coś takiego, że wolą dostać sprawdzony towar, bo nie chcą dostać kosza, czy coś. Stąd większe powodzenie mają częćciej adorowani faceci czy już żonaci. Dla kobiety jest to sygnał, że facet jest materiałem na prawdziwego faceta ;-)