Aktywne Wpisy
olito +37
Kurła, myślałem, że to jakiś chiński SUV a to Rolls Royce za 3 bańki. Koleś se kupił hot doga z czoskowym sosem i sobie je w środku w aucie. Tak trzeba żyć. #motoryzacja #samochody #luksus #bogactwo #rollsroyce
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jest w tym prawdy, że jaka matka taka i córka. Wywodze się z rodziny nie bardzo biednej ale i nie średnio zamożnej. W moim domu od niedawna żyje się nie co lepiej. Do dziś z zazenowaniem wspominam (gdy byłam w gimnazjum) to co było w moim domu. Brakowało pieniedzy na wszytsko. Ubrania zasze mialam po kims, albo od sasiadki albo z secendhandu. Raz pamietam ze tuz przed swietami kupili mi rodzice nowe ubranie - bluze i spodnie. Nie chodziłam na korepetycje(a przydalby sie wtedy z angielskiego) przez brak pieniędzy. Najgorsze ze mylam sie raz w tygodniu. Przez caly czas chcodzilam w zwiazanych wlosach. Zeby nie prac zbyt czesto przez caly tydzien chodzilam w tym samym. Czasami nawet jak sie mylam to "żałowano" mi wody bo ciągle słyszałam "nie lej tyle tego". A ja mialam dlugie wlosy i musialam je jakos splukac. Moja mama nawet nie zwracala mi uwagi ze trzeba o siebie zadbac, szczegolnie o higienę. Chyba wtedy to ze myje się raz na tydzien bylo nawet bardzo ok. Dziewczyny zaczely się malowac a ja nie mialam zadnego wlasnego kosmetyku. Zadnego zelu do twarzy, kremu, blyszczyku czy perfum. Jadlam kanpaki codziennie i to one czesto byly moim obiadem. Wypadla mi czworka(nie pamietam juz jak) i nawet nie bylam u dentysty. Mama bala się kolejnych kosztow. Nigdy nikogo do domu nie zaprosilam bo nie mialam gdzie. Mialam pokoj z bratem w którym bylo jedno male biurko. Gdy odrabialismy lekcje to czesto siedzialam na lozku schylona bo nie bylo miejsca. Ja te nawyki dlugo w sobie musialam zwalczac. Nauka makijazu i dbania o siebie przyszła pozno bo na studiach. Nadal wiele rzeczy to dla mnie nowosc. Nie miałam wzorca bo moja mama nigdy sie nie malowala a dbanie o siebie tez nie jest jej bliskie(zero kosmetyczki, zero pielegnacji). Ciężko sie z tego wyrwac. Ze wstydem wspominam tamten czas. #przemyslenia #gorzkiezale #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Natomiast - skoro jestes juz dorosla i widzisz, jakie bledy popelnili Twoi rodzice, masz mozliwosc postepowania inaczej - zwlaszcza wazne to jest w kwestii zdrowia.
Makijaz to rzecz poboczna, podobnie, jak kosmetyczka ;) jesli czujesz, ze sa to rzeczy stanowiace wazna czesc Twojego zycia, to rozwijaj
Komentarz usunięty przez moderatora
@agaja: dla mnie to kwestia tego zeby czuc sie kobieco. Teraz ubieram sie glownie w luzne ciuchy ale marzy mi sie zeby bylo mnie stac na cos lepszego. Podobnie z kosmetykami. Bogate kobiety zawsze pięknie wygladaja mimo
Komentarz usunięty przez autora
Nigdy nie miałam kompleksów z powodu biedy. Zapraszałam do siebie nawet inne dzieciaki i nie wstydziłam się, choć fakt, że jednak to ja częściej odwiedzałam
Komentarz usunięty przez moderatora
Później okazało się, że jej siostry są identyczne :D
Wydają po 500zl na rękawiczki, a nie mają 50zl na buty dla dziecka.
Dobrze, że już jestem dorosły.
Swojemu dziecku niczego nie żałuję :)
@bitcoholic: to nie tylko kwestia pieniedzy, a podejscia do zycia.
nie wszyscy z biednych ludzi wyrastaja na patologie badz zakompleksionych ciamajdow.
Dbac o siebie mozna mimo braku pieniedzy, podobnie o zdrowie - nie trzeba do tego nie wiadomo jakich pieniedzy.
Tutaj problemem bylo
Komentarz usunięty przez moderatora