Wpis z mikrobloga

Rozumiem, że ten nowy ajfon czy Samsung leżące na materacach to z tych skromnych, głodowych rezydenckich pensji, z których nie starcza na chleb i mieszkanie?

Eeech... Cały ten protest to szopka grupy bananowców, oburzonych że nie zarabiają 6k zaraz po studiach. Nawet mi ich nie żal... I jeszcze to gadanie o dobru pacjentów i zwiększeniu nakładów na służbę zdrowia, które zamiast na nowy sprzęt, zasilić mają w głównej mierze wyłącznie kieszenie młodych "lekarzy".

Wciskają kit o 40-sto letnich rezydentach zarabiających grosze, a prawda jest taka, że jak ktoś ma łeb na karku to "pełnoprawnym" lekarzem zostaje w wieku 30 lat, zarabia nieźle w szpitalu z możliwością dorobienia znacznie większych pieniędzy w prywatnym gabinecie, dofinansowanym za pieniądze podatników "z Unii".

#protestmedykow
vegeciak - Rozumiem, że ten nowy ajfon czy Samsung leżące na materacach to z tych skr...

źródło: comment_DbYwM2YoxqnTJTe5BkDIkv7vQAweByTA.jpg

Pobierz
  • 240
@adgebworthy: Główny cel rezydentów z ich strony (o czym niestety nie wspominają w wywiadach, mamiąc opinię publiczną "dobrem pacjentów"):

"Płace, które nie drgnęły od 2007 roku. O ich podwyżkę zabiegał jeszcze w 2006 roku obecny Minister Zdrowia, dr Konstanty Radziwiłł. Obecnie wynoszą netto 2200-2570zł."

@nama: Nie uważam, tylko twierdzę, że na tle innych, równie wymagających i trudnych zawodów w budżetówce sytuacja rezydentów nie jest taka zła, jaką nam prezentują.

Przeczytaj
@vegeciak: ja dorabiam w Macu i oszczędzając stać mnie było na IPhone za 2000zl xD tez byś stwierdził, ze w Macu musi być super praca skoro go było stać na IPhone? Szkoda tylko ze mieszkam z rodzicami nadal. W #!$%@? moich znajomych ma dobry telefon, samochód bo mieszkają z rodzicami. Może oni tez odłożyli mieszkając z rodzicami