Aktywne Wpisy
spreparowany +116
Mimo fajnych walk i dobrej rozrywki największy plus Bitej Śmietanki to brak mś#!$%@? i dodanie Filipa, jeszcze z czasów komentatorki lola fajnie się go słuchało, budował fajne emocje #famemma
dzkeson +74
Przecież to gowno jest ustawione XD jury dostaje dyrektywy jak głosować, żeby wygrał ich pupilek po zaliczeniu głosów widzów.
Nie wierzę, że zdecydowana większość krajów jednogłośnie zdecydowała, że akurat Szwajcaria dostanie 12pkt bez dyskusji między sobą. U mnie wśród znajomych każdy miał innego faworyta i jest to normalne, więc taka jednomyslnosc jest po prostu niemożliwa tym bardziej że ta piosenka nie była jakaś wyśmienita, nie była też najgorsza - była średnia.
Podejrzewam,
Nie wierzę, że zdecydowana większość krajów jednogłośnie zdecydowała, że akurat Szwajcaria dostanie 12pkt bez dyskusji między sobą. U mnie wśród znajomych każdy miał innego faworyta i jest to normalne, więc taka jednomyslnosc jest po prostu niemożliwa tym bardziej że ta piosenka nie była jakaś wyśmienita, nie była też najgorsza - była średnia.
Podejrzewam,
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jak bardzo zespsulam sobie szanse na szczęśliwe życie? Mam 26 lat, jestem w związku od 7 lat z jedynym facetem jakim byłam w życiu. Od dwóch lat jestesmy po ślubie. Nie chce wchodzić w szczegóły, ale jest między nami bardzo zle. Tyle razy mnie zawiódł i zranił, ze już chyba go nie kocham. Mówię chyba bo ostatnio nie mogę wykrzesać z siebie żadnych uczuć i ogólnie jest ze mną niedobrze. Dziś byłam u psychiatry i stwierdził ze mam depresje, dostałam leki.
Jestem w kropce. Nie wiem co robić z życiem. Nie umiem być sama, zawsze byłam tylko z nim. Nie umiem już z nim być szczęśliwa.
Powiedzmy ze leki i psychoterapia pomogą mi uporać sobie z depresja. Ale nie sprawia ze mój związek się naprawi.
A ja bardzo chciałabym być kochana. Tak bardzo zamykałam oczy na jego wady, bo chciałam mieć rodzine. Myślałam ze ślub jakoś go zmobilizuje żeby dostosnal. Byłam głupia.
Czy 26 letnia rozwódka ma szanse na ułożenie sobie jeszcze życia? Co byście pomyśleli sobie o takiej dziewczynie jakby to wyszło podczas spotkania?
#zwiazki #rozowepaski #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak
To pytanie to na poważnie? XD
26 lat to ty wlasciwie jeszcze dzieckiem jestes
niemasz dzieci z tego co piszesz wiec bedzie ci latwiej (tak swiat jest niesprawiedliwy i kobiety z dziecmi maja trudniej)
wg mnie masz wielkie szanse na dobre zycie jeszcze
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@AnonimoweMirkoWyznania: bezdzietna? Tak
Nie ma szans, została tylko śmieciarka
Zaakceptował: marcel_pijak}
A mój mąż to nie jest „łobuz kocha najmocniej”. Wręcz jest to jego odwrotność. Niepewny siebie chłopak, którego pokochałam za to ze był taki inny. A teraz ja muszę całe życie wszystko za nas załatwiać,
Tak serio? Sam mam więcej i wcale do ołtarza się nie wybieram, tak samo jak sporo koleżanek w moim wieku :P
No i skąd możesz wiedzieć, czy nie umiesz być sama, skoro tak na prawde nigdy nie próbowałaś w dorosłym życiu?