Wpis z mikrobloga

Byłam wczoraj w dziekanacie i przede mną stała dziewczyna, którą wyrzucono ze studiów, bo wykładowca nie wpisał oceny do usosa. Nie powinnam mieć opinii, bo jestem Gloria Borger, ale jestem za karaniem wykładowców (chociażby grzywną) za nie wywiązywanie się z obowiązków ... ale wiadomo, gówno się zrobi #studbaza
  • 23
  • Odpowiedz
  • 2
@thewickerman88: no to mowa u UWr, nie wiem, może na innych wydziałach jest inaczej, u mnie pani z dziekanatu bierze to jako oczywistość, że wykładowcy znowu zapomnieli wpisać ocen w terminie. Olewactwo straszne...
  • Odpowiedz
@thewickerman88: zależy od uczelni i kierunku, na UJ np. są przedmioty za tak dużą liczbę ECTS na niektórych kierunkach że nie ma szans żeby po ulaniu pozostać studentem, no i klasycznie tylko dwa terminy. Nie trzeba się postarać, wystarczy mieć pecha
  • Odpowiedz