Wpis z mikrobloga

Ja już w Częstochowie byłem i wracam, więc mam chwilę żeby truć Wam dupę o tych wszystkich niby #ciekawostki związanych z PKP. Bo to wszystko jedna firma nie, na jedno kopyto... tak tak.. #pdk. O Boże, o #!$%@?! Jednak nie (°° No jobla idzie dostać! Trzymajcie się tam w tych pociągach.

Tag do obserwowania/czarnolistowania #atencyjnymaszynista
Wyskakiwać z plusów zasiegowych żeby to w gorące weszło! ( ͠° ͟ل͜ ͡°)

Padło pytanie od @Vel_Makarena jak to się stało że poszedłem na tego całego maszynistę, jak poradziłem sobie z licencją, opłaceniem od początku do momentu zatrudnienia w spółce. Dobra - pytabie bylo troche inne ale sens zachowany.
To wam opowiem. Usiądźcie wygodnie moi mili i posłuchajcie co dziadzia ma Wam do powiedzenia.
Wszystko zaczęło się wiele lat temu albo nie tak wiele, może jakieś 3. Ale w miesiącach to już daje nam około 36 - to dużo ( ͡º ͜ʖ͡º)

W sumie zainteresowałem się nie wiem czemu. Chyba jednym z powodów była mała styczność z ludźmi. Pracując w gastro przez 6 lat spotkałem tylu różnych ludzi i było tyle różnych historii, negatywnych i pozytywnych, że trochę już miałem dość. Drugi powód? Fajnie być z tej drugiej strony i widzieć od kuchni jak się to odbywa. Serio perspektywa zmienia się nawet nie o 360°, a jakieś 540 ( )
No i tak to się stało że w sumie zamiast pytać na wypoku (bo mnie tu jeszcze nie bylo) wysłałem oficjalne zapytanie do IC na maila. I co potem? A no nic. Zlali mnie ciepłym moczem ( ͡° ʖ̯ ͡°). Tak mi się przynajmniej wydawało.
Po kilku miesiącach oddzwonił do mnie jeden z dyrektorów (szok, kurła szok) i wytłumaczył wszystko, co i jak.
Jako, że nosiłem okulary nusiałem sobie zrobić laserową korektę wzroku, a w międzyczasie, kiedy zbierałem na to pieniądze zacząłem się interesować jak wygląda proces rekrutacji w Intercity. Akurat tylko i wyłącznie ta spółka mnie interesowała więc nie szukałem u żadnego innego przewoźnika informacji na temat ewentualnej możliwości pracy. Trafiłem w sumie na dobry czas, bo Intercity ogłaszało nabór na kolejną licencję na swojej stronie więc zgłosiłem się. ALE! Wszelkie koszty związane z jej wyrobieniem musiałem pokryć osobiście. I tak około rok temu kształtowało się na poziomie 5500 za kurs na licencję wraz z jej wydaniem, 700 zł za badania (wzrok, narkotyki, psychotesty, słuch, ekg i inne) plus wyżywienie i nocleg albo dojazdy z Pz do Wrocławia. Łącznie około 10 tys zapłaciłem ale ważną informacją jest też to że około 4 i pół miesiąca byłem bez jakichkolwiek wpływów na konto. Robiłem w trybie dziennym więc ciężko jest cokolwiek złapać. Na weekendowym trochę lepiej już.
Oczywiście zarejestrowanie się w Urzędzie Pracy, dogadanie tych wszystkich szczegółów, że jesteś w trakcie ogarniania pracy i tak dalej jest możliwe i polecam. Co więcej! Warto dowiedzieć się czy w Urzędzie Pracy jest możliwość finansowania tej licencji. Często taka możliwość jest. Ja niestety nie miałem tego szczęścia ze względu na kończący się rok kalendarzowy i zamykanie budżetów No cóż ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale warto próbować.
Jeśli chodzi o miejsca odbywania się kursu na licencję maszynisty to o ile się nie mylę na stronie UTK są wymienione ośrodki które takie kursy prowadzą i tylko u nich można zrobić licencję. Do przewoźnika idziemy już z wyrobioną licencją na drugą część tj. świadectwo maszynisty. Nawet jeśli licencję robiło się po rekrutacji z IC ale opłacało się ją samemu to aż do jej ukończenia masz praktycznie szansę zawiązać się z innym przewoźnikiem (nie masz przecież jeszcze umowy z IC w rękach więc rynek pracy jest twój)
Świadectwo twa około 1.5 roku i z reguły obarczone jest tzw. lojalką. Ty się uczysz więc nie przynosisz nam zysków, ale masz zapewnioną pracę i płacę w okolicach minimalnej krajowej na poczatek.
Więc jeśli masz świadectwo - uwierz - przyjmą Cię z otwartymi ramionami (taka moja opinia, ale 100% pewności nie daje). Nie wiem czy IC prowadzi teraz nabory włącznie z opłacaniem licencji (slyszałem po prostu o Warszawie i uruchamianiu kolejnej grupy ale nie wiem na jakich warunkach) Raczej trzeba się nastawić na samodzielne finansowanie. Przewoźnicy towarowi lub samorządowi już prędzej finansuja(wiem że KM często prowadzi taki nabór). W trakcie przyuczenia do świadectwa, w niektórych spółkach (np. wlaśnie IC), można zrobić sobie tzw. pomocnika i wtedy wypłata już lepsza będzie. Serio może się podobać niektórym.
Świadectwo podzielone jest na 3 etapy:
- 500 godzin jazdy za obserwatora
- około 2 miesiące kursu doszkalajacego
- 1200 godzin jazdy pod nadzorem.
Po tym następuje egzamin na maszynistę i cyk! Szybciutko i bez stresu stajesz się maszynistą (σ ͜ʖσ)

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania dajcie znać. Postaram się odpowiedzieć

A dziś (powtórzmy to wszyscy jeszcze raz!) \/
83 104 OSTERWA 08:45(49) Poznań Główny - Częstochowa Stradom 12:10
38 108 WYBICKI 13:10(13:13) Częstochowa Stradom - Poznań Główny 16:17

Kto jedzie ze mną? ( )
#kolej #pkp #intercity #pkpintercity #podroze #poznan #czestochowa #100twarzykolejarzy
Pobierz Pociongowy - Ja już w Częstochowie byłem i wracam, więc mam chwilę żeby truć Wam dupę...
źródło: comment_jGDKWgx6ue7Ypo2z6a42WjsBhrr9nJxK.jpg
  • 29
@gosvami no napisałem. Na początku najniższa krajowa plus jakas drobna premia A potem jakieś dodatki wpadają, jak zrobisz pomocnika to nadgodziny i wgl. To IC. A jak u innych nie wiem. Potem maszynista z kilkuletnim stażem około 4.5k na rękę, chyba że więcej nadgodzin. Możliwości są duże. U prywaciarza słyszałem że nawet 10k dają ale nie mam żadnego potwierdzonego info. KW i PR też coś koło 5.5k dają na rękę. Ale czy
@bartiprog jestem po technikum informatycznym ale 15k nie dla mnie ¯_(ツ)_/¯ nie czułem się w tym dobrze. Ale jeśli chodzi o techniczne sprawy z maszynami itp. to małe pojęcie więc idzie się wszystkiego nauczyć przy dobrych chęciach
@gosvami:
Najważniejsze - czy jest szansa po 40? Czy długo trzeba robić jako pomocnik, zanim trafi się za nastawnik? Jak to jest z kwestiami "praca - dom", to chyba nie jest taka zwykła robota 8h dziennie, zdarza się nocowanie poza domem i jak to wygląda? Jak wyglądają długie trasy, takie przez całą Polskę - jeden maszynista siedzi całą trasę, czy się zmieniają? Jak często? No i jak jest z powrotem do
@the_revenant chyba pytanie nie do kolegi więc postaram się odpowiedzieć na nie.
Ad.1 szansa jest zawsze o ile stan zdrowia na to pozwala
Ad.2 nie trzeba robić jako pomocnik w ogóle. Teraz droga do zostania maszynistą to:
- Licencja (około 2 msc)
- Świadectwo Maszynisty (około 1.5 roku):
2 miesiące na szopie
500 h jazdy za obserwatora (200 na spalinke i 300 na elektrycznych lokomotywach - około 4 miesiące z
@the_revenant wcale nie xd do bogatych nie należę ( ͡° ʖ̯ ͡°) odpowiednia organizacja tego przedsięwzięcia na pewno pomaga. Ja 2 lata się zbierałem bo po pierwsze primo operacja wzroku i siano A przed rym badania i konsultacje, a po drugie primo jeszcze trochę chciałem posiedzieć w gastro. I tak zleciało. Założenie miałem że do 25. r.ż. zmienię robotę i tak zrobiłem. Jest sporo opcji żeby wyjść na
@Pociongowy:
Wiesz, ja tak tylko patrzę pod kątem tych wszystkich artykułów, jak dramatycznie brakuje maszynistów na kolei. Ja teraz prowadzę własną firmę, w ciągu ostatniego roku moje zarobki wzrosły jakieś 10x. Tia, po prostu rok temu żyłem w nędzy i na kredyt, teraz styka do pierwszego i trochę zostaje jeszcze na następny miesiąc.

Jakby mi ta firma padła, albo nie byłbym zadowolony ze swojej pracy w niej - natychmiast idę na
@the_revenant jeśli nie lubisz roboty (W sensie jazdy pociagami) nie jesteś odporny psychicznie i nie zdajesz sobie sprawy że już pierwszego dnia moze ktoś Ci wskoczyć pod pociąg to kiepsko. Nie ma sensu brnąć. A siano tutaj można zrobić, tylko trzeba dobrze się rozeznać jakie warunki i obowiązki za jakie siano.

Kurs na pilota to więcej jak 15tys. chyba. Jakiś ziomek robił i tak kojarzę ale nie wiem czy dobrze. A zanim