[Bratkello]

Samochodoza to straszna choroba.

-samochód pokaźnych rozmiarów? Jest
-światła awaryjne włączone? Są
- „ja tylko na chwilę”? Jest

#wroclaw #patologiazewsi #patologiazmiasta #chlewnia #polska #bekazpodludzi

[Darth_Gohan]

@buking: To też fakt. Mandat od procentu zarobków byłby znacznie ciekawszy.
@bArrek: Nie jest z dupy tylko jakby nie on to część ludzi najchętniej wjechałaby autem do Galerii Handlowej przez głowne drzwi.
@Bratkello: W sumie jeszcze jedna kwestia. Nie bronię gościa z Mercedesa, ale mimo wszystko we Wrocławiu na tą chwilę rotacja miejsc parkingowych jest praktycznie żadna w centrum. Często trafić miejsce parkingowe to jak wygrać w totka. Pytanie

[bArrek]

@wqdqweff: przejście po chodniku jest, na drodze też nie przeszkadza, nie widać żadnego rozsądnego powodu, żeby ten zakaz tam postawić. Ty też nie umiesz powiedzieć nic poza sranie na wycieraczkę. Zesrałeś się, bo ktoś stoi na zakazie i tyle. Nie zastanawiasz się nawet nad sensownością tego zakazu. I to jest prawdziwie straszna choroba, że ludzie nie myślą tylko ślepo się słuchają.

[Viking-]

@kvgewhr generalnie pomysł z narastającymi mandatami za powtarzane wykroczenia nie ma nic wspólnego z faszyzmem i byłby cholernie skuteczny. Jeżeli ktoś uporczywie łamie przepisy to powinien to odczuć. Szczególnie, że właścicielom aut klasy premium 100 PLN mandatu zwisa i powiewa. Ale gdyby za powiedzmy 5 parkowanie na zakazie musiał zabulić dwa tysie (i jeszcze że 2 za używanie sygnałów świetlnych wskazujących na awarię w sprawnym aucie) to by się zastanowił.

[wqdqweff]

@bArrek: masz rację, właściciel gruntu nie ma prawa nim dysponować tak, jak chce, tylko musi tak, jak chcą piwniczaki na wypok.

Dlatego właśnie ten kraj nigdy nie będzie normalny. Nigdy. Nawet za 1000 lat.

[Bratkello]

W sumie jeszcze jedna kwestia. Nie bronię gościa z Mercedesa, ale mimo wszystko we Wrocławiu na tą chwilę rotacja miejsc parkingowych jest praktycznie żadna w centrum. Często trafić miejsce parkingowe to jak wygrać w totka. Pytanie czy powinno tak być

@Darth_Gohan: Kwestia tego, że urzędnicy pobłażliwie traktują kierowców - powinien być wzrost cen za parkowanie - tak aby była większa rotacja miejsc. Dodatkowo ściągalność hajsu - strażnikom miejskim za bardzo nie

[Bratkello]

@bArrek: Jeśli Twoim kontrargumentem jest xD no to fajna ta dyskusja, taka nie za bardzo merytoryczna.

[bArrek]

@Bratkello: na pewnym poziomie irracjonalizmu, który prezentujesz, nawet nie mam zamiaru dyskutować ;)

[Bratkello]

@bArrek: Jeśli twierdzisz, że ten znak jest błędnie postawiony - napisz do ZDiUM z żądaniem jego usunięcia i wróć do nas tutaj z wiadomością jak ją dostaniesz ;).

[Blaskun]

@Bratkello: Znajomek z roboty był kiedyś we Włoszech na zbiorze owoców i opowiadał, że taki sytuacje tam spotykał dosyć często i to bez awaryjnych. Raz koleś wylazł z auta i zostawił drzwi otwarte i sobie poszedł do sklepu, albo dwaj znajomi zatrzymali się na drodze i stali i sobie gadali blokując ruch, a niedaleko stała policja i nic nie robiła :D

[Viking-]

@PanKracy582 ale tą patologia już jest i teraz należy ją zwalczać. W takiej Szwajcarii (tak a propos innych krajów) "Kowalski" w Fiacie 126p za takie parkowanie dostał by ze 100 franków, a koleś w furze za 200 tysięcy dostał by 10 tysięcy. Bo kara musi być dotkliwa i nieuchronna, a dla jednego dotkliwa jest strata złotówki dla innego kilku tysięcy. Taka sytuację mógłbym zrozumieć pod apteką, czy przychodnią, ale nie pod sklepem

[Viking-]

Mandaty na podstawie wartości auta?

@PanKracy582 tego akurat nie pisałem. Pierwszy mandat 100, drugi 200 i kolejne np. 400, 800, 1600 itd. W Szwajcarii czy Norwegii wysokości mandatów jest uzależniona od wysokości zarobków

[piter259]

@PanKracy582 ale tą patologia już jest i teraz należy ją zwalczać. W takiej Szwajcarii (tak a propos innych krajów) "Kowalski" w Fiacie 126p za takie parkowanie dostał by ze 100 franków, a koleś w furze za 200 tysięcy dostał by 10 tysięcy. Bo kara musi być dotkliwa i nieuchronna, a dla jednego dotkliwa jest strata złotówki dla innego kilku tysięcy. Taka sytuację mógłbym zrozumieć pod apteką, czy przychodnią, ale nie pod sklepem

[dobrzecisiewydaje]

@Bratkello: jest dokładnie tak jak piszesz kolego. Potem miasto wysyła wezwania gwarancyjne do naprawionego zapadnięctrgo chodnika, ale wszyscy maja w dupie, ze chodnik był używany niezgodnie z przeznaczeniem (－‸ლ)

[Viking-]

@piter259 możliwe, ale prawo to prawo. Nawet jak jest z dupy to albo go przestrzegasz, albo musisz liczyć się z konsekwencjami. BTW w takim UK jak nie masz biletu to autobusem nie pojedziesz, a w Polsce wyjebongo. Jak cię złapią co 40 przejazdów to i tak jesteś do przodu. Jak nie wyniesie się kultury i pewnych zasad z domu to trzeba się liczyć z tym, że to może kosztować. W USA jak

[wqdqweff]

@fx_mefedroniarz: zakładam, że w takim stanie psychicznym nie dożyjesz do 30tki xD