Aktywne Wpisy
xPekka +5
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
farbowanylisek +12
Mam pytanie do zwolenniku najmu - dlaczego Wam najem odpowiada bardziej niż kredyt? Przecież wynajmując całe życie cała ta kasa idzie na cudzy kredyt, a biorąc kredyt i go spłacając zachowuje się część włożonego kapitału w postaci mieszkania po spłacie kredytu. Dodatkowo, z najmu można zawsze być wyrzuconym z dnia na dzień, i nie można nic zmieniać w mieszkaniu, nie można przeprowadzić żadnego remontu dla polepszenia warunków ani estetyki. W dodatku ludzie
Od jakiegoś czasu bardzo "lubię" obserwować facetów w długich związkach. A w zasadzie nie tyle lubię, co zastanawiam się, co takiego dzieje się w małżeństwach, że w wielu przypadkach faceci, których znam, są w tych związkach nieszczęśliwi.
Jestem przed 30., pracuję w bardzo męskim środowisku i od jakiegoś czasu spotykam na swojej drodze facetów którzy dają wokół mocno do zrozumienia, że ich małżeństwa nie dają im satysfakcji. Kilka razy zdarzyło się na przykład tak, że poszliśmy i popiliśmy gdzieś ze znajomymi z pracy i w którymś momencie jeden z drugim się wygadał, że np. żony nie są już nimi zainteresowane i że czują się samotni w swoim małżeństwie. Bywa też czasami tak, że przy okazji jakiejś imprezy firmowej i alkoholu podbijają do mnie i ewidentnie sugerują, że gdybym była chętna na coś więcej, to oni są otwarci. Sama te rozmowy ucinam, bo a) jestem w związku b) nawet gdybym nie była, perspektywa seksów z żonatym facetem jest mało atrakcyjna - ale daje mi to materiał do myślenia o tym, czy rzeczywiście małżeństwo w pewnym momencie skazane jest na to, że facet będzie się oglądał za młodszymi koleżankami - lub aktywnie poszukiwał z nimi kontaktu.
Jestem z moim chłopakiem parę lat, zanim mnie poznał miał kilka lat na wyszalenie się, przez co jego "licznik" jest dużo większy, niż mój - co w zasadzie mnie cieszy, bo patrząc na to, jakie posty tu ostatnio czytam, faceci często żałują, jeśli nie przeszli przez taką fazę ruchania czego popadnie, kiedy byli młodsi. Małżeństwo jest jednak gdzieś na horyzoncie, a nie chciałabym w którymś momencie obudzić się na miejscu żon facetów wysyłających mi niedwuznaczne sygnały. Co sprawia, że facet traci zainteresowanie żoną? Wiek? Brak seksu? Co sprawia, że żona traci zainteresowanie mężem? Dzieci?
Chciałabym mieć kiedyś szczęśliwe, udane małżeństwo i chciałabym, żeby mój przyszły mąż też był w tym małżeństwie szczęśliwy i spełniony - bez szukania sobie 25-latek do sprowadzenia do łóżka. Jeżeli macie jakieś swoje przemyślenia o tym, co składa się na dobry związek i dobre małżeństwo (albo jakieś książki, filmy na YT etc.) to bardzo chętnie przyjmę i posłucham. Jeżeli macie jakieś własne horror stories i wiecie, co u Was nie wypaliło, to również bardzo chętnie się dowiem.
#zwiazki #seks #rozowepaski #niebieskiepaski #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f10b9b9e270c575295b9b84
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Wesprzyj projekt
[================........................] 40% (95zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: ale to śmierdzi mentalną biedą umysłową. Coś takiego jak "wyszalenie się" nie istnieje, a jak będziesz stara i cyce Ci zwiędną to czego oczekujesz? Że facet będzie cię srał na pamięciówkę z czasów gdy "się wyszalał" i wszystko będzie cacy czy co? XD
Związek bez obopólnej fascynacji, akceptacji, jakiś pozytywnych odruchów, nawet po 10 latach, generalnie cieszenia się życiem z druga osobą - jest do dupy.
Wszyscy faceci oglądają się za innymi kobietami, tym bardziej młodymi itp. Tego nie zmienisz.
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam dla Ciebie złą wiadomość koleżanko, jeśli Twój facet szalał, to nie skończył gdy Cię poznał. Myśl sobie co chcesz, że on jest inny albo, że się wyszalał, ale nie jesteś jedyną którą pieprzy.
Gość nigdy jej nie zdradzi, ale widzę jak mu tego brakuje. Jedyny produkt zastępczy na jaki może sobie pozwolić to
Ciekawe jakie zdanie na ten temat ma jego żona ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: to raczej nieuniknione, jest to wręcz wpisane w męską naturę. Ale zaznaczam, że faktycznie chodzi mi o oglądanie się, a nie podrywanie xD
Wystaczy, że jedna ze stron przestanie się starać i elo. Taka jest prawda niestety. Przestaną przez jakiś czas szczerze rozmawiać, zaczną się oddalać,
jestem teraz na kwarantannie to Ci odpowiem, bo mam mnóstwo czasu :)
Wydaje mi się, ze przyczyną jest słaby związek i to już od początku. Większość pobiera się z rozsądku, parcia rodziny/przyjaciół, przerażenia bycia samotnym, braku chęci szukania lepszego, przyzwyczajenia itd.
Jak już minie ten pierwszy okres różowych okularów to są nagle 2 osoby w małżeństwie obok siebie, które niespecjalnie są sobą zainteresowane i nie maja ochoty starać się
Wiek: 27 lvl * 2
Staż związku: 11 lat
Po ślubie: 1 rok.
Gówniaki: 0
Nigdy nie sądziłem, że ślub cokolwiek zmieni ale zmienił. Na lepsze. Lepiej się dogadujemy, seksy też lepsze jak nigdy wcześniej (pomogła też rozmowa). Wiadomo są niedogodności życia z Kobietą ale nie ma cudów.
Mój tata porzucił swoją pierwszą rodzinę i zdradził ich z moją mamą (ha tfu! ale to w końcu Tata, więc nie myślę
Powody:
a) nuda
b) niedopasowanie - do póki są młodzi i seksowni to związek jakoś się trzyma
c) jak już pojawią się dzeci i praca na pełen etat, to często obie strony są zmęczone (zwłaszcza żona, która często też ma problem z powrotem do dawnej wagi), przestają się starać i związek powoli wygasa