Wpis z mikrobloga

TLDR
Ktoś próbował mi się włamać do mieszkania w bloku. Poszukuję pomysłów, jak złapać złodzieja na potencjalnej kolejnej próbie włamania. Potrzebuję porady.

Long story
Mieszkam w bloku. Ostatnio zauważyłem, że drzwi od strony rantu (tam, gdzie są zamki) były delikatnie uszkodzone - poznałem dlatego, że ostatnio były malowane. Ponadto na wysokości zamków ściana przy futrynie była porysowana. Ewidentnie ktoś próbował się dorwać do mojego mieszkania. Nie był też raczej to nikt spoza klatki, bo:
1. Klatki są zamykane i wejść można tylko na kod lub klucz
2. Kamery są zamontowane na szczycie budynku

Podejrzewam, że nie była to ostatnia próba i chciałbym złapać złodzieja na gorącym uczynku, tylko nie wiem jak. Myślałem, nad judaszem w formie kamerki i rejestratora do drzwi. Ktoś miał takie rozwiązanie i może się wypowiedzieć?

#mieszkanie #bloki #kiciochpyta
  • 50
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@linuxuser: czujnik ruchu wifi zsynchronizowany z kamerą. Wszystko u chińczyka da się kupić za sensowną cenę. Trzeba tylko w jednym systemie (np: Tuya Smart) wszystko działa po wifi. Czujka rejestruje ruch - włącza nagrywanie kamerą (trzeba tylko przypisać takie akcje co nie jest trudnym zadaniem). Czujnik zwykle jest zasilany baterią która wystarcza na miesiąc, czasami dwa pracy. Lepiej podpiąć pod zasilanie emitując baterię (poczytać ile ma v i Amp i taki
  • Odpowiedz
@linuxuser: Pooglądaj fimy Piła, tam może się zainspirujesz. Co ty z tym kodem w bloku? Dla kogo to jest problem? Mieszkaliśmy w jednym mieszkaniu 20 lat rodziną, od jakiegoś czasu ojciec na emeryturze, sporo w domu siedział, a jednego dnia pojechał po swoją siostrę i szwagra na lotnisko. Nie było go ze 2-3 godziny, a to był biały dzień. Oczywiście kody w bloku. W tym czasie włamywacze buszowali po mieszkaniu i
  • Odpowiedz
@linuxuser: usiądź na fotelu i jak ktoś Ci się włamie to zapal światło i odwróć się mówiąc "spodziewałem się Ciebie". Dla lepszego efektu przyda się kot, którego będziesz cały czas miał na rękach i głaskał.
  • Odpowiedz
@linuxuser: bez problemu wejdziesz do bloku bez kodów i kluczy, nie będe nikomu tłumaczył jak to się robi ale da się. Przez miesiąc wchodziłem do siebie a miałem tylko klucze do miesziania.

Pogadaj z sąsiadami.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@linuxuser: naiwny jesteś jak myślisz że nikt nie ma kodu do klatki, wielu ludzi podaje kod kurierom czy dostawcom żarcia bo im się nie chce wstawać do domofonu, ludzie też podają kody swoim znajomym czy rodzinie.

Poza tym sąsiedzi mogą wpuścić kogoś kto się poda za listonosza czy ulotkarza, kod do klatki to żadne zabezpieczenie.
  • Odpowiedz
@linuxuser: kamera w epoce maseczek gówno da. Nie ma lepszego zabezpieczenia niż pies który wydrze morde kiedy trzeba. Mimo że mieszkam na 4tym piętrze, to pies wystraszył złodzieja, który dobierał się do drzwi sąsiadów z 2giego.
  • Odpowiedz
@linuxuser: marna szansa że wróci ponownie, raczej jest świadom, że zostawił ślady


@wychodek321: Sąsiedzi przyłapali włamywacza w trakcie włamania - weszli do mieszkania a on uciekł przez balkon na ich oczach. Kilka dni później wrócił i tym razem skutecznie okradł ich mieszkanie.
  • Odpowiedz