Wpis z mikrobloga

@Jazon: miałem na myśli jakieś działanie wymierne a nie swędzenie i mrowienie xD
Jakiś lepszy performence po zażyciu czy tylko efekt placebo? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Słyszałem, że do przedtreningówek dodają ten shit żeby ludzi mrowiło, bo wydaje im się, że przedtreningówka lepsza xD
@non-serviam: ja ćwiczę pod elementy, potrzebuję w #!$%@? siły i wytrzymałosci, moim zdaniem coś tam pomaga :D a przynajmniej w połączeniu z kofeina i gorzka czekolada :D
@non-serviam: czekolada to jest perfekcja przed treningiem, bo #!$%@? się ćwiczy jak się człowiek przeje, a na pusty żołądek jeszcze gorzej xD ogólnie to jak nie mam akurat gorzkiej to wpieprzam cokolwiek słodkiego xD cukierki w robocie mamy na korytarzu ustawione, laski w biurze też zawsze coś mają w zanadrzu zachomikowane xD
@Jazon: tu się zgadzam w pełni. Nie wiem jak to robią te dziki co na czczo chodzą na siłownie. U mnie od razu organizm włącza tryb eco i chyba bym się prędzej przewrócił ze sztangą niż ją podniósł ( ͡º ͜ʖ͡º)

Przyznam szczerze, że czasem hapsam ze dwie kostki jak czuję, że bak nie jest pełny, po przeczytaniu twojego wpisu jak twierdziłeś, że jest wtedy ogień