Wpis z mikrobloga

Oszalała mi szczoteczka. Włącza się samoczynnie, już po kilka razy dziennie. Natomiast jak ja ją chcę właczyć, to naciśnięcie magicznego przycisku nic nie daje, w ogóle jakiś taki miękki on jest XD Czy to wina np. wygiętej blaszki, nie wiem, mokrej płytki, zaprucia syfem, pastą etc.? Suszenie pomoże jakkolwiek i długotrwale czy mam kaplicę? Robią serwisy takie rzeczy w ogóle? Czy mam użyć rad Internetu w kontekście rozbiórki szczoteczki i prób samonaprawy?
#sonicare #philips #kiciochpyta
  • 1
@AbaddonLincoln: ciesz się, moja w pewnym momencie przestała się włączać i została mi po niej tylko szklanka. Naprawa praktycznie nie istnieje, a nowa rączka 300 zł. Ogólnie na 5 szczoteczek Phillips wśród rodziny 3 się zepsuły, wiec nie polecam. Zamieniłam na Oral-B Genius X i jest dużo lepsza.