Aktywne Wpisy
Atreyu +691
Jutro będzie mój pierwszy dzień mamy, bez mamy
Pierwszy raz kiedy kwiaty zaniosę na cmentarz, to dziwne uczucie
To była najsilniejsza osoba jaką znałem. Nigdy nie narzekała na swój los. Nawet z rozsianym nowotworem nigdy się nie złamała i martwiła głównie o rodzinę. I dzięki niej ja też jestem silny. Nauczyła mnie żeby się nie poddawać nawet w najczarniejszej godzinie. To jest coś co też kiedyś chce przekazać swojej rodzinie
Do zobaczenia,
Pierwszy raz kiedy kwiaty zaniosę na cmentarz, to dziwne uczucie
To była najsilniejsza osoba jaką znałem. Nigdy nie narzekała na swój los. Nawet z rozsianym nowotworem nigdy się nie złamała i martwiła głównie o rodzinę. I dzięki niej ja też jestem silny. Nauczyła mnie żeby się nie poddawać nawet w najczarniejszej godzinie. To jest coś co też kiedyś chce przekazać swojej rodzinie
Do zobaczenia,
badreligion66 +542
#kiciochpyta
Pomimo, że mnie to dziwi to jednak rozumiem. Ja uwielbiam podróżować, poznawać nowe miejsca a właśnie o wiele mniej rajcuje mnie leżenie
Po drugie hejt na różowe jest dlatego ze ich „podróże” to wykupienie wycieczki i leżenie dupa na plaży cały dzień a wieczorem pójść do klubu potańczyć z ciapatymi xD
A takie coś to nie podróże:)
@janeeyrie: mi w podrozach przeszkadza to że wszystko musi byc na czas, wszystko musi byc zorganizowane i dopiete na ostatni guzik a i tak sie stresuje że coś pominalem. To tak jakbym poszedl do restauracji i kelner podajac mi posilek ustawilby timer na 30 minut i po tym czasie mam #!$%@?, a za zwłoke bede dopłacac. Nie da sie cieszyc
@janeeyrie: pogadać z kimś, kto wychował się w innej kulturze możesz przez internet, tak samo jak zobaczyć inną architekturę i krajobrazy. Nie ma żadnej różnicy w zobaczeniu czegoś na żywo i na zdjęciu. Ja kiedyś jak byłem mały chciałem zobaczyć góry. W końcu zobaczyłem i było to jedno z najbardziej rozczarowujących doświadczeń mojego życia.
@ImperiumCienia: E, na żywo też istnieją, znam takich. Choć oczywiście to zdecydowana mniejszość.
Powinniście mieć na studiach zajęcia typu "social skills" i "życie analogowe". Oraz koniecznie potrójna porcja wf-u. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@janeeyrie:
- J. Tuwim
@Goryptic: Aha, czyli oglądać pornografię i uprawiać seks to wszystko jedno, nie ma żadnej różnicy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Facet nie pogada z lokalem przy piwie, a kobietę to zawsze ktoś będzie chciał przelecieć.
@janeeyrie: a jak jedziesz gdzieś zwiedzać zabytkową architekturę, to coś z tą architekturą jeszcze robisz poza oglądaniem?
@janeeyrie: O, to ja. 36 lat i nigdy za granicą nie byłem. Nie wiem jak to przygotować, brak kasy i do tego nie ma z kim. Jak oglądam zdjęcia znajomych to sami do Japonii nie polecieli.
Mam. Jak wymienić to
@volodia: O, a dlaczego? Lokalsi wbrew pozorom nie gryzą, powiedziałabym wręcz, że prawie wszędzie są milsi i bardziej otwarci niż w Polsce. Szczególnie jeśli pojedziesz w miejsce mniej turystyczne i znasz lokalny język.
Wiadomo, zdarza się, ale przecież nie ma obowiązku się na to zgadzać? Możesz pogadać i ładnie podziękować i tyle, albo gadać z samymi dziewczynami
Ja generalnie preferuje podroze wypoczynkowe i niezbyt dalekie - Polskie brudne morze mi wystarczy, a do gor, za ktorymi nie przepadam, mam blisko. Ale to juz niezbyt ciekawe i niewystarczajaco swiatowe,