Wpis z mikrobloga

W ostatnią sobotę, 1 maja, udało mi się spełnić jedno z moich fotograficzno-przyrodniczych marzeń – sfotografowałem sowę – i to nie byle jaką bo uszatkę błotną, która w naszym kraju jest bardzo rzadko spotykana. Wikipedia twierdzi, że w latach 2008-2012 szacowano, że w całej Polsce było 0-10 par lęgowych.

Więcej ujęć tutaj.

--
Jeśli spodobało Ci się to zdjęcie to zapraszam do obserwowania tagu #sedrosfoto i odwiedzenia mojego fotobloga, gdzie znajdziesz więcej moich zdjęć.

#fotografia #mojezdjecie #tworczoscwlasna #ptaki #ptakidrapiezne #sowa #sowablotna #uszatka #uszatkablotna #ornitologia #przyroda #natura
sedros - W ostatnią sobotę, 1 maja, udało mi się spełnić jedno z moich fotograficzno-...

źródło: comment_1620068025SWxSnhCBuMpl31aTb2J5g6.jpg

Pobierz
  • 34
@sedros: bardzo ładna ʕʔ tak z ciekawości, ile czasu poświęciłeś na czekanie i robienie jej zdjęć? W sensie czy wiedziałeś, że gdzieś tam w okolicy była widziana, czy bardziej na dużym farcie przy okazji fotografowania innych zwierząt?
@Vic124: Szukałem błotniaków łąkowych. Dzień wcześniej znalazłem błotniaka ze znaczkami skrzydłowymi (podobno mój odczyt był pierwszym w Polsce w tym roku) - zobacz poprzedni wpis na tagu. Gdy już się zbierałem do powrotu zauważyłem błotniaka stawowego na pocieszenie, zrobiłem mu parę zdjęć i zacząłem jechać dalej. Jeszcze jeden rzut okiem przez lornetkę i po drugiej strony drogi zauważyłem brązowy kształt - w pierwszej chwili pomyślałem, że to samica łąkowca, ale po
@sedros:

Ale #!$%@?. Sfotografować taką sowę to jak wygrać na loterii genetycznej. Przy okazji:

Mój ojciec od ponad 20 latach chodzi z aparatem po lesie i fotografuje ptaki. To nie jest jego źródło utrzymania, ale Hobby, i hobby na tyle drogie, że ładuje w nie 60% swojej każdej wypłaty, a to nowy obiektyw, a to nowy namiot maskujący aby ptaki go nie widziały. Wygląda jak snajper w dżungli tyle, że z