Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Jesli ktoś był szczepiony fajzerem to czuliście ból w miejscu wkłucia tak jak byście mieli tam siniaka?
Szczepionka o 10 w piątek a od wieczora narastajscy dyskomfort. Jeśli ktoś miał podobnie to ile to trwa?
#koronawirus
  • 49
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@widmo82: jestem półtorej godziny po szczepieniu, ból inny, niż przy pobieraniu krwi (no bo chyba to domięśniowa), jutro i w pon będę mieć jakiś podgląd. Jakby co to wołaj. A druga dawka w lipcu, więc czekaj Misiu :*
  • Odpowiedz
@dominos-will-fall: lekarze już się wypowiedzieli ze ibuprofen jest dozwolony, szczerze to on mnie uratował po pierwszej dawce szczepionki, przez 16 godzin miałam gorączkę 39/40 stopni, bo paracetamol i zimne okłady na całe ciało nic nie dawały. Po jednej tabletce ibuprofenu przeszło w godzinę i nie wróciło :D
  • Odpowiedz
@lamalamie: dzieki za info. ale generalnie on nigdy nie byl „niebezpieczny”, raczej istnialo zagrozenie zmniejszenia skutecznosci szczepionki. masz jakiegos linka, bo piszac wczesniejszy wpis zrobilem male szukanko w necie i nie znalazlem na ten temat info?
  • Odpowiedz
@widmo82: dzień dwa. Jakbyś trochę rozruszał rękę to będzie mniej i krócej boleć. U mnie w dzień szczepienia było spoko, kolejny dzień cały był gorszy i łapa trochę bolała (jak mocniejszy zakwas). Następnego dnia już nie było bólu.
  • Odpowiedz