Wpis z mikrobloga

@SecretOfTheSteel: tan łuk to mi się nie podoba, bo pachnie kłusownictwem.

No i trochę duzo bagazu jak na bushcraft, ale co kto lubi.

Milej zabawy, tylko nie zabijaj ani nie okaleczaj zwierzat w imie twojej rozrywki, bo to niepotrzebne.
Bushcraft 1980. Weź finkę od brata i zrób piszczałke. Zbierajcie razem kurki a wieczorem zjedźcie je z pieczonym bażantem . Zbudujcie szałas z gałęzi i siedźcie tam 2 dni. Śmierdzisz szyszkami przez kolejny tydzień.


@DonMirabello: Gdy jechalem na wypad bushcraftowy dwa lata temu, to mialem jeden noz, kilka workow smieciowych, hamak, tarpoline, garnuszek, krzesiwo, kawalek sznurka, pudelko zapalek i dwie butelki wody. Wszystko moze wazylo jakies 10kg, malutki plecaczek i kilkaset
oj chłopie za dużo masy ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak coś to max 20-30 kg po płaskim a i tak po 10 km będziesz słać c....je na swój pomysł na wczesną wiosnę lub środek jesieni to ok ... ale teraz to słonce cię spali owady wp...lą i jeszcze tyrasz worek cementu
@dzikireks: Ale jechałeś na tydzień i generalnie wiedziałeś co chcesz tam robić. A znam osoby co biorą 3 zestawy jakiś tytanowych spławików, świrdy liny ,sieci i jakieś namioty iglo na 2 dni a potem jest temperatura mocno na plusie i okazuje sie ze najblizszy zbiornik w którym mozna łowić jest 30 km dalej. Ekwipunek jaki mięli samochodem musieli zabrać. Piechotą nie dało by sie z tym podróżować. I nie dali sobie
@DonMirabello: calkowicie rozumiem i mysle podobnie, ze w wiekszosci przypadkow pogon za sprzetem zabija radosc.
O niebo lepiej sobie zrobic samemu luk, nawet dzialajacy byle jak, czy naostrzyc dzide, albo zebrac czosnek niedzwiedzi i grzyby i zrobic sobie pyszna zupe. Jedyne czego czlowiek potrzebuje w dziczy to kontakt z natura.
Na dobra sprawe na krotkie wypady wystarczy noz, krzesiwo, jakies naczynie i worki smieciowe. Mozna sobie spokojnie zrobic szalas, wyscielic wyrko,