Wpis z mikrobloga

@siedze_na_Koniu: To zmień :) BTW, nie jestem jakoś mega doświadczony pod względem ilości związków, ale zauważam, że praca ustami i dłońmi 50% oraz 50% ptakiem sprawia, że nie ma tego problemu. Ale może to dotychczasowe dziewczyny nie należały do oziębłych- tego nie wiem, mam mało porównania..
po prostu jej się nie chce, bo zmęczona, bo małe potrzeby, bo wina tabletek, bo wina Tuska... Itp itd. Ostatnio reaguje złością na próby rozmowy


@siedze_na_Koniu: To źle wróży. A jak relacje poza tym?