KTO MA DZIEWCZYNĘ OD KILKU LAT ALE MIMO TO SEKS MA NIE CZĘŚCIEJ NIŻ RAZ NA MIESIĄC (JAK DOBRZE PÓJDZIE)? I Z TEGO POWODU JEST W #!$%@? SFRUSTROWANY I MA RÓŻNE GŁUPIE ODPOWIEDZI NA PYTANIE DLACZEGO TAK JEST?
@siedze_na_Koniu: wiesz co, moze ona boi się ciąży, pomimo brania tabletek? Wiem, głupie, bo tabletki dają wysoką gwarancję bezpieczeństwa, ale zawsze jest ten 1%. Albo, po tych tabletkach spadło jej libido. Długo je bierze?
@mojwa: próbowała i odstawiania. Całe nic to dało. Rada może i dobra, ale u mnie...Taa.. Spróbuj zasady 'im częściej...' w moim przypadku zajebista perspektywa kochać się z dziewczyna, która się do tego zmusza...
@tangerine_: Ja nie kumam. Jeśli laska jest z kimś dłużej, to nie potrafi rozmawiać o tym czego się obawia? To się kupy nie trzyma i generalnie niezależnie od powodów zapala czerwoną lampkę z napisem "wiać, będą problemy".
@siedze_na_Koniu: Nie wiem jaka twoja sytuacja w tym związku ale na przykładzie moim to dobrze nie wróży w moim przypadku stawała się coraz bardziej koleżanką a ja jak głupi chciałem to ratować i walczyć. Ostatecznie w rozmowie wszyło, że jednak to nie to a ona się bała samotności (ja to tak odebrałem) i przedłużała tą farsę. Straciłem 0.5 roku.
Jeśli laska jest z kimś dłużej, to nie potrafi rozmawiać o tym czego się obawia?
@ludzik: no, to jest generalnie zastanawiające, bo teoretycznie powinno być tak, że im dłużej trwa związek tym prościej jest się otworzyć na drugą osobę. Ale jeżeli do tej pory brakowało takich rozmów i nagle coś się sypie, to może być ciężko, nawet jeżeli związek trwa już ładnych kilka lat.
Generalnie nie obstawialabym od razu zdrady, sama miewalam okresy gdy nie chcialo mi sie wcale. Nie wynikalo to ze zdrady i w sumie czasem.trudno wyczuc z czego.
Powiedz jej ze to Cie boli, ze.brakuje Ci bliskosci z nia, ktora jest wazna w zwiazku, moze.namow u wizyte u seksuologa.
U kobiet kwestia ochoty nie jest taka prosta jak u facetow.
no, to jest generalnie zastanawiające, bo teoretycznie powinno być tak, że im dłużej trwa związek tym prościej jest się otworzyć na drugą osobę.
@tangerine_: Właśnie o to mi chodzi- że jeśli coś jest nie tak, to w dłuższym związku człowiek chętniej z tym wyjdzie. Zwłaszcza jeśli ma co do tego związku dłuższe plany. Tutaj słowo klucz: jeśli. (to właśnie miałem na myśli, @mojwa )
@ludzik: :) wczoraj mnie już swoimi wywodami irytował, ale byłem zbyt zajęty swoimi sprawami. A dziś o sobie przypomniał, to i dołączył do zacnego grona ;)
1.JA
#piotszakstyle #gorzkiezale #przegryw #tyleprzegrac
I inna kwestia - czy wspolzycie jest dla niej nieprzyjemne/bolesne? Czy kiedy juz do tego dochodzi ma z tego satysfakcje czy nie do konca?
Moze zamiast mowic, ze jest sie przegrywem warto pojsc do seksuologa.
PS. Masz na mysli tylko brak pelnego seksu czy w ogole jakichkolwiek pieszczot?
Nie, przeżyć traumatycznych nie miała. Ja jestem jej pierwszym facetem. Czy jedynym? Teraz nie jestem tego taki pewien...
@ludzik: no, to jest generalnie zastanawiające, bo teoretycznie powinno być tak, że im dłużej trwa związek tym prościej jest się otworzyć na drugą osobę. Ale jeżeli do tej pory brakowało takich rozmów i nagle coś się sypie, to może być ciężko, nawet jeżeli związek trwa już ładnych kilka lat.
Generalnie nie obstawialabym od razu zdrady, sama miewalam okresy gdy nie chcialo mi sie wcale. Nie wynikalo to ze zdrady i w sumie czasem.trudno wyczuc z czego.
Powiedz jej ze to Cie boli, ze.brakuje Ci bliskosci z nia, ktora jest wazna w zwiazku, moze.namow u wizyte u seksuologa.
U kobiet kwestia ochoty nie jest taka prosta jak u facetow.
@tangerine_: Właśnie o to mi chodzi- że jeśli coś jest nie tak, to w dłuższym związku człowiek chętniej z tym wyjdzie. Zwłaszcza jeśli ma co do tego związku dłuższe plany. Tutaj słowo klucz: jeśli. (to właśnie miałem na myśli, @mojwa )
Mówimy sobie otwarcie, m.in. O tym co nas boli, uwiera etc.
@mojwa: co raz bardziej wbijam sobie do głowy, że prowadzi podwójne życie... #!$%@? uczucie.
Co do powiedzenia jej czego mi brakuje... Też tego próbowałem...
@hultek: Witaj w klubie czarnolistujących tego trolla :)