Wpis z mikrobloga

Miałem was zawołać 2 stycznia 2019, ale miałem wtedy bana.
Kilka osób zasugerowało mi, żebym w takim razie zawołał was dzisiaj, zatem nie po roku, lecz po 4 latach.

Piszcie jakie zmiany zaszłe w waszym życiu od 2 stycznia 2018

Przy okazji przedstawiam wyzwanie jakie przed sobą założyłem "better in 30", który będę realizował przez 30 dni, od dzisiaj do końca stycznia. Jeżeli jakiegoś dnia powinie mi się noga, wyzwanie zaczynam od początku (was również do niego zachęcam)

- każdego dnia wypiję 3,2 L płynów
- nie będę podjadał między posiłkami
- każdego dnia poświęcę co najmniej 30 min. na aktywność fizyczną
- żadnych fast foodów, napojów słodkich (wyjątek dla napojów ZERO, które jednak będę mocno ograniczał), oraz ograniczenie słodyczy do minimum
- w każdym zjadanym posiłku zwiększę ilość białka, a w każdym niesłodkim posiłku dodam jakieś warzywo
- każdego dnia min. 8h snu
- każdego dnia nauczę się trzech nowych angielskich słówek
- każdego dnia wypiszę jedną rzecz za którą jestem wdzięczny sobie, innym ludziom, świata itd. (nie mogą się powtarzać).

Natomiast na przestrzeni całego zbliżające się roku chciałbym poprawić swoją kaligrafię, zacząć pracować nad lepszym głosem i dykcją oraz lepiej zadbać o cerę (o włosy zacząłem dbać w 2021).
Przede wszystkim życzę sobie jednak wytrwałości i regularności oraz optymizmu.
  • 132
  • Odpowiedz
@rales: w 2018 mierzyłem się powrotem depresji po rozwodzie rodziców i dojrzewała we mnie myśl o rzuceniu studiów bo to nie było to. 10.2018 poszedłem na kolejne studia, tym razem było dobrze, poznałem wspaniałych ludzi, studia dużo lepsze, zacząłem kręcić z jedną dziewczyną. W kwietniu 2019 oficjalnie wszedłem z nią w związek (mój pierwszy w życiu, w końcu nie czułem się gorszy od innych), załapałem się na świetne praktyki, w wakacje
  • Odpowiedz
@rales:
Zmieniłam 3 razy pracę.
Zdałam kursy udt najpierw na II wjo, później na I Wjo
Zdałam po 7latach maturę.
Zaczęłam studia
W końcu znalazłam 2 połówkę
Wyjechałam na wakacje zagranicę (dla niektórych to coś normalnego, dla mnie nie lada osiągnięcie)
Podciągnęłam swój angielski
Zaczynam się szkolić w biurze

Na minus
Podupadłam na zdrowiu psychicznym
Miałam kilka razy załamanie nerwowe, raz zdarzyło mi się to w pracy
Zmarła mi mama
Przyjaciółka
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@rales: to ja dodam od siebie:
- wtedy studiowałem, i nie skończyłem studiów i raczej nie zamierzam kończyć i pisac pracy magisterskiej bo nie interesuje mnie ten kierunek a poszedłem trochę pod presją
- praca dalej ta sama, ale idą nowe czasy i chce pójść w nowym kierunku. Może gdzieś dalej
- chce więcej podróżować i mieć więcej czasu dla siebie, bo obecna praca wymaga ode mnie stacjonarnego trybu życia i
  • Odpowiedz
jak dbasz o włosy?


@RozowaWkolorachTeczy:

Stosuję wyłącznie szampony bez slsów.
Po każdym umyciu nakładam na włosy albo odżywkę albo olejek pielęgnacyjny.
Nie korzystam z suszarki
Byłem na pakiecie 5 zabiegów mezoterapii skóry głowy
No i to w sumie tyle
Gdy byłem ostatnio u fryzjerki to powiedziała mi, że "dawno nie widziała kogoś z tak błyszczącymi włosami", więc chyba dobrze o nie dbam. Poza tym od momentu tego lepszego dbania ani razu
  • Odpowiedz
@RozowaWkolorachTeczy: jeżeli chodzi o przeciwłupieżowy to stosowałem stieprox (jest na receptę, trochę drogi, ale skuteczny).
A szampon na co dzień to popularny rossmanowy "alterra" A dokładnie używam tego z aktywnym węglem do włosów przetłuszczających się.
  • Odpowiedz
@rales o panie, od tego czasu skończyłam szkołę, zmieniłam pracę 4 razy, zaczęłam studia i zdążyłam stracić od nich chęć do życia, przeprowadziłam się 4 razy, zrobiłam z siebie brudnopis, powiedziałam magiczne TAK, stałam się bardziej asertywna i przestałam się przejmować tym co ludzie pomyślą. Z minusów to cierpię na chroniczny brak czasu i żyje w katolibanie.
  • Odpowiedz
Zmieniłem prace na dużo lepszą i dużo lepiej lepiej płatną, nie marnuje tyle czasu na wypoku, zacząłem ćwiczyć, różowa ta sama
  • Odpowiedz
@rales: sporo się zmieniło na lepsze, od 2018 znalazłem pracę, później ją zmieniłem na lepszą, kupiłem mieszkanie, zdałem prawko i kupiłem samochód, skończyłem studia, wszystko na plus
  • Odpowiedz
@rales: Zmieniłem prace, przeniosłem się z Czech do Austrii. Więcej podróżuje. Kupiłem i sprzedałem auto które na prawdę mi się podobało. Zrobiłem prawko i poszedłem do szkoły językowej. Zmieniłem kilka kobiet. Nie jest złe ale zawsze pozostaje poczucie ze można było lepiej.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@rales: Nie ma to jak z grubej rury, wraz z nowym rokiem rozpisać sobie pełno celów na raz, nie zrobić jednego z nich, powtórzyć z dwa razy, zapomnieć i odłożyć.
Przestań rozpisywać a zacznij robić. Nawet 2-3 rzeczy z listy w danym dniu to jakiś sukces.
Nie karaj się głupio za niezrobienie wszystkiego co tak łatwo było spisać ale gorzej będzie zrobić.

Ściągaj fitatu i wpisuj wszystkie posiłki zakładając dzienny limit
  • Odpowiedz