Wpis z mikrobloga

@justice_league: miałam covida jeszcze przed szczepionkami.
Mój niebieski gorączka prawie 40, zwaliło go z nóg i ledwo mógł się ruszać, prawie nic nie jadł przez dwa dni.
Ja za to miałam lekki ból głowy i nic więcej.
Jaki wniosek z tego wyciągniesz? Bo obydwoje nie byliśmy jeszcze szczepieni.
  • Odpowiedz
@wolemyszki: miałem covid na wiosnę 2021, bez szczepionek, przeszedłem z lekką gorączka ale z mega osłabieniem, ze do wc dojść nie mogłem. Nadal bardziej mi do szura bo wszelkie statystki są zakłamane, wirusa się nie leczy, szczepionki nie wiele dają i są niebezpieczne, skutki ich przyjmowania nadal nie są dobrze zbadane, lockdowny nic nie dają, maseczki szkodzą. To są fakty. Tak samo jak faktem jest ze covid zabija. Ale tak samo
  • Odpowiedz
U mnie żona dwie moderny i 39 gorączki pare dni teraz słaba leży. Ja bez szczepień katarek parę dni i raz zabójcze 37.2


@justice_league: Wybacz, ale twoje obserwacji nie mają znaczenia statystycznego.

Ja bez szczepionki (wtedy jeszcze nie było) bardzo ciężko przechodziłam, wiele razy myślałam, że się uduszę. Mimo że jestem w grupie, która niby przechodzi najlżej.
  • Odpowiedz
@megawatt a jak oni mają to niby sprawdzić? Musieliby to sprawdzić dokładadnie ma tych samych osobach. Za to z moich obserwacji gdzie w #!$%@? znajomych teraz choruje to zaszczepieni przechodzą ciężej.
  • Odpowiedz
@wolemyszki: pewnie przez to ze nie wziąłeś trzeciej dawki i boostera foliarzu. Polecam cynk 75mf codziennie po jedzeniu do wyzdrowienia, węgiel aktywny i witamina C 2g co 30,minut, możesz dorzucić La pacho, olejek z oregano i czosnek z 5 ząbków codziennie (polecam rozgnieść z siekana natka pietruszki i oliwa pieprzem i oregano, bardzo fajnie wchodzi)
  • Odpowiedz
  • 1
Ja chorowałem raz przez jeden dzień wieczorem poczułem się słabszy i tyle, moi rodzice bliżej 60 w ogóle nie odczuli. Dziwi mnie jedno czemu w badaniach pokazuje, że możliwość reinfekcji jest bardzo mała a co chwilę się słyszy, że ktoś ponownie zachorował. Identycznie moja znajoma w październiku 2020 przechodziliśmy w październiku, teraz w styczniu jak z brzuchem jechała na porodówkę to nagle covidek. Za pierwszym razem miała chociaż utratę węchu a teraz
  • Odpowiedz
@justice_league: na tej podstawie mozna ocenic ze jest to nadal taka sama loteria.
Zaszczepieni z rozowa 3 dawkami, przeszlismy druga infekcje tak samo jak za pierwszym.
Dwojka naszych dzieciakow przeszla jak to sie mowi "bezobjawowo", rowniez drugi raz, dwojka (w tym jedno 3 letnie) z pelnym spektrum objawowo, lacznie z pims.
Badalismy przeciwciala ok 3 tygodnie po ustapieniu u nas objawow. Cala rodzina ma przeciwciala na podobnym poziomie, dwojka bezobjawowych ok
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@justice_league: tylko wiesz, że wirusy mutują. Już przy alfie zakładano że szczepionka może być słabsza co mutacje. Grypy jest tyle szczepów ze co sezon szczepi się na ten najbardziej zjadliwy zazwyczaj a i tak ją możesz złapać, jak będziesz miał kontakt z innym szczepem. Ludziom brakuje wiedzy z biologii i nie muszą jej mieć oczywiście, ale uważają że bez tej wiedzy są najmądrzejsi. Szczepionka mogła go ochronić przed Alfą, Betą, ale
  • Odpowiedz