Czy popieracie pomysł, by głosować w wyborach mogli tylko ludzie, którzy mają zarobki w wysokości ponad 20 tysięcy złotych miesięcznie i posiadają jednocześnie wyższe wykształcenie? Zakazano by w ten sposób głosowania patologii #bekazpisu #ekonomia #gospodarka #bekazkatoli
@Fan_Morawieckiego: ja uważam że prawo głosu nie powinno być dawane każdemu z automatu. Powinna być możliwość zdobycia go ale nie dawana z automatu każdemu
@Fan_Morawieckiego: Cenzus majątkowy i edukacyjny? Obawiam się ze już tego próbowano w przeszłości. Nazywało się to szlachta i wcale się specjalnie dobrze nie sprawdziło.
Ja uważam, że należałoby podczas głosowania umieścić pytania np. o nasze stanowisko dotyczące pewnych kluczowych kwestii, a nie nazwisko kandydata.
@Fan_Morawieckiego: dlaczego chcesz pozwalać pato obywatelom głosować? Prawoglosu tylko dla tych z zarobkami powyżej miliona złotych miesięcznie. Gdzie mi tu plebs do urny chcesz prowadzac.
@Fan_Morawieckiego: ogólnie pomysł dobry, ale zamiast zarobków powinien być sprawdzian z wiedzy o polskim ustroju i podstawowe informację ze sfery ekonomii, geopolityki i Partii startujących w wyborach :p
To że ktoś ma duże zarobki, nie znaczy ze nie jest durniem ( ͡°͜ʖ͡°)
@Fan_Morawieckiego: przecież wystarczą 3 pytania na które trzeba zaznaczyć jedną z dwóch odpowiedzi dostępnych przez 2 tygodnie na stronie ministerstwa. Coś w stylu:
Ilu zasiada ludzi w sejmie RP A 112 B 460
Kto jest aktualnym prezydentem RP A Kaczyński B Duda
Czy Polska należy do NATO A TAK B NIE
Gwarantuje że patologia by nawet nie przyszła bo za trudne
Gwarantuje że patologia by nawet nie przyszła bo za trudne
@bobikufel: 95% polaków by na tych pytaniach odpadło jak nie potrafią zaznaczyć kratki w starej wersji karty wyborczej czy jak mylą logo partii z kratką do głosowania.
@Fan_Morawieckiego: Zamiast wymogu wykształcenia można byłoby zrobić test przed głosowaniem do którego pytania układałaby w pełni niezależna od polityków komisja i waga głosu byłaby zależna od wyniku.
ogólnie pomysł dobry, ale zamiast zarobków powinien być sprawdzian z wiedzy o polskim ustroju i podstawowe informację ze sfery ekonomii, geopolityki i Partii startujących w wyborach :p
To że ktoś ma duże zarobki, nie znaczy ze nie jest durniem ( ͡°͜ʖ͡°)
@TheGreenBastard: czyli twierdzisz, ze trudniej zdać taki sprawdzian niż zdobyć dyplom wyższej uczelni ( ͡°͜ʖ͡°)
@Fan_Morawieckiego: enjoy powrót feudalizmu gdzie jak ktoś zaczyna z biedy to #!$%@? będzie mógł bo tym 20k+ będzie zależało aby wartość głosów zwiększać a nie ułatwiać przybywanie nowych wyborców.
@Fan_Morawieckiego: Prawo wyborcze tylko, jeśli pracujesz i do budżetu odprowadzasz więcej (lub "więcej o"), niż z niego wyciągasz (w postaci jakiegokolwiek socjalu).
Odsiewa patolę i darmozjadów? Tak Odsiewa wszystkich emerytów? Tak Odsiewa ludzi, którzy są już lata za granicą i nie płacą tu podatków? Tak
@Fan_Morawieckiego: wystarczy pod listą kandydatów dać jedno pytanie wielokrotnego wyboru dotyczących programu wybieranej partii/prezydenta, 10 odpowiedzi, 5 prawdziwych, minimum na ważność głosu 2.
genialne. W ten sposób głosować mogłyby głównie rodziny polityków na ciepłych posadkach w spółkach skarbu państwa :) przecież nauczyciele akademiccy czy doktoranci, pielęgniarki, nauczyciele, zwykli księgowi i inni z wyższym wykształceniem, którzy nie mają szans osiągnąć takich zarobków to debile, na cholere nam te głosy :)
@Kundzia999: moja księgowa zarabia ponad tyle, moi nauczyciele akademiccy na studiach tez zarabiali więcej niż to. Czyli twierdzisz, ze tylko w skarbie państwa można zarabiać
@Fan_Morawieckiego: na jakiej uczelni zarabia się ponad 20k? Muszę dać cynka kumplowi wykladającemu na geodezji na UŚ i innemu wykladającemu matematykę na UJ, chętnie się przeniosą.
@Fan_Morawieckiego: pielęgniarki z magistrem i specjalizacją wg nowych siatek płacowych zarabiają powyżej 4k, jak się zatrudnią w 5 miejscach to akurat uzbierają :)
#bekazpisu #ekonomia #gospodarka #bekazkatoli
Prawie każdy komentarz przeciw
Ja uważam, że należałoby podczas głosowania umieścić pytania np. o nasze stanowisko dotyczące pewnych kluczowych kwestii, a nie nazwisko kandydata.
To że ktoś ma duże zarobki, nie znaczy ze nie jest durniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
przecież wystarczą 3 pytania na które trzeba zaznaczyć jedną z dwóch odpowiedzi dostępnych przez 2 tygodnie na stronie ministerstwa.
Coś w stylu:
Ilu zasiada ludzi w sejmie RP
A 112
B 460
Kto jest aktualnym prezydentem RP
A Kaczyński
B Duda
Czy Polska należy do NATO
A TAK
B NIE
Gwarantuje że patologia by nawet nie przyszła bo za trudne
@bobikufel: 95% polaków by na tych pytaniach odpadło jak nie potrafią zaznaczyć kratki w starej wersji karty wyborczej czy jak mylą logo partii z kratką do głosowania.
@Fan_Morawieckiego: Zamiast wymogu wykształcenia można byłoby zrobić test przed głosowaniem do którego pytania układałaby w pełni niezależna od polityków komisja i waga głosu byłaby zależna od wyniku.
@AssRock: widzę problemik
@TheGreenBastard: czyli twierdzisz, ze trudniej zdać taki sprawdzian niż zdobyć dyplom wyższej uczelni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odsiewa patolę i darmozjadów? Tak
Odsiewa wszystkich emerytów? Tak
Odsiewa ludzi, którzy są już lata za granicą i nie płacą tu podatków? Tak
Śmiało punktujcie wady tego rozwiązania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Fan_Morawieckiego: twierdze ze byc po jakiejś uczelni, nie gwarantuje ze jest sie predysponowanym do decydowania o władzy
zarobki i dyplom nie warunkują ze nie jest się durniem, potrzebna trzecia zmienna sprawdzająca, czy nie mamy do czynienia z głąbem :p
Komentarz usunięty przez moderatora
@TheGreenBastard: i twierdzisz, ze takiego testu nie będzie w stanie zdać ktoś, kto ma zarobki i dyplom?
@Kundzia999: moja księgowa zarabia ponad tyle, moi nauczyciele akademiccy na studiach tez zarabiali więcej niż to.
Czyli twierdzisz, ze tylko w skarbie państwa można zarabiać