Aktywne Wpisy
pastarri +53
Brakuje mi pracy z biura.
Pracuję z zdalnie domu już od ponad trzech lat. Zespoły albo zagramanicą, albo co najwyżej w Polsce, ale w innym mieście. Brakuje mi tego, żeby wyjść z domu czasem, popitolić se głupotki w trakcie roboty przy kawie czy coś. Lepiej się z ludźmi współpracuje po tym, jak już ich się pozna twarzą w twarz, łatwiej ruszyć dupę, żeby załatwić coś po pracy jak już się jest w
Pracuję z zdalnie domu już od ponad trzech lat. Zespoły albo zagramanicą, albo co najwyżej w Polsce, ale w innym mieście. Brakuje mi tego, żeby wyjść z domu czasem, popitolić se głupotki w trakcie roboty przy kawie czy coś. Lepiej się z ludźmi współpracuje po tym, jak już ich się pozna twarzą w twarz, łatwiej ruszyć dupę, żeby załatwić coś po pracy jak już się jest w
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Czy jest na rynku jeszcze jakaś przyzwoita firma która płaci pracownikom za udział w imprezach integracyjnych albo organizuje je podczas godzin pracy?
Komentarz usunięty przez autora
Teraz impreza jest niby fajna ale czy to jest powód aby ciąć koszty i nie płacić uczestnikom?
Jeszcze 3-4 lata temu ludzie nie mogli się doczekać imprez integracyjnych. Chociażby #!$%@? wyjścia na piwo z hasłem na darmowe alko przy barze. To wystarczyło.
Taka impreza często sprawiała, że ludzie zaczynali się lubić bardziej, był z tego team building.
Chodziliśmy czasem na squasha, czasem na go-karty, czasem na kręgle, a
Ale mi żal dupę ściskał, że oni inwestują w team building i to jeszcze taki... a moja gówno firma nawet nie zapyta programistów 'jak im się pracuje'...
10 lat temu w Luxoft
@kobrys13: Wiesz, 10 lat temu to takie numery jeszcze przechodziły (zakładam, że dostęp do Internetu był zapewniony).
@zebatykocur: Ale ty jesteś głupi... właśnie przez takich jak ty obecnie zmieniam prace na bardziej ludzkie otoczenie gdzie wciąż kładzie się nacisk na interakcje, wymiane myśli, pomysłów i budowanie pewnego rodzaju relacji. (I wcale nie chodzi mi o marnowanie czasu w kuchni przy kawie).
I wiesz co? Jak zadzownią i powiedzą 'hej anonek robimy integrację'