Wpis z mikrobloga

Mirki, cieszcie sie ze mno () Po 10 miesiącach szukania roboty w #uk po skończonych studiach inżynierskich które wyprały mnie z jakiejkolwiek życiowej energii, przeciągnęły przez depresję, stany lękowe i diagnozę #adhd w końcu dostałem #praca jako Mechanical Design Engineer względnie na miejscu i za pieniądze których oczekiwałem od pierwszej roboty (£10k powyżej tego co płacą przeważnie w graduate schemes) (ʘʘ) W końcu będę mógł odetchnąć po tych trudach i zacząć żyć własnym życiem (ʘʘ) I obyło się bez pieszych pielgrzymek do Częstochowy! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#chwalesie #pracbaza #koniecprzegrywu
  • 95
  • Odpowiedz
@szwedes: tak, prawie 18k brutto miesięcznie po studiach. Musiałby chyba z dragami latać, a nie w korpo pracować. Realnie po studiach w Warszawie mógłby dostać z 7-9k brutto i to byłyby świetne zarobki dla świeżaka.
  • Odpowiedz
@MariuszLowKick: 3k funtów miesięcznie to 16k PLN. Są miejsca gdzie dostajesz 15-16k PLN na start, u mnie w firmie płacą 12k (konsulting). Bardzo dobre korpo też płacą koło 10-12k. Mowię tu o super opcjach, ale op kończąc trudny kierunek w UK by spokojnie na to się załapał. Policz sobie jeszcze zerowy PIT vs. 20% w UK i masz nawet więcej u nas pierwsze 2 lata po studiach. I jeszcze raz podkreślę,
  • Odpowiedz
@szwedes: Zgodzę się że tak jest, sam mogłem załatwiać robotę przez znajomą w Warszawie w branży tytoniowej za okolice 10k na rękę na start ale raz że nie pasuje mi załatwianie roboty po znajomości, dwa że nie chciałem wracać do Polski po to tylko by pracować i tak nie w swojej branży. Za duże poświęcenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@nafukanyXD: Nie no masz dobry powód. Dużo ludzi zostaje bo się zasiedziało, bo znajomi, bo wolą zachodnią mentalność od polskiej, itp. Ale kiedyś jeszcze dochodził aspekt ekonomiczny mocno - dziś IMO nie jest to aż takie istotne, chociaż zależy od branży
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@nafukanyXD: Gratki Mirku, uczciwy pieniądz, jeśli chodzi o Norfolk to tyle pewnie zaproponowali Ci w Lotusie jeśli aplikujesz do atomotive ale tam jest patologia straszna, ja akurat cenię sobie życie w North Norfolk, może zarobki nie są Londyńskie ale życie jest dużo spokojniejsze, nie wiem dokładnie na jakie projekty jesteś ukierunkowany ale 50k dla inżyniera w norfolku to nie jest jakiś sufit, tylko trzeba się pogodzić że nie będziesz projektował super
  • Odpowiedz
@doodcinki: O kurde, z tymi kombajnami to dowaliłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°) W sumie, za taką kasę czemu by nie... XD Ale akurat nie automotive tylko aerospace i firma która jest odpowiednikiem tego samego co robiłem w Polsce jeszcze podczas studiów za przyzwoity hajs, więc 23k które oferowali to było uderzenie w policzek. A szkoda, bo robota fajna by była i zespół też fajny, ale za taki
  • Odpowiedz
@oszty: Stosuję leki i żałuję że dopiero tak późno w życiu je odkryłem i dostałem diagnozę, bo może miałbym lepsze oceny za czasów szkolnych i moje życie potoczyłoby się w mniej stresujący sposób. Polecam każdemu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@nafukanyXD: Nie no 23 koła dla człowieka po studiach przy obecnych cenach to policzek, równie dobrze w Lidlu płacą lepiej, norfolk stoi agriculture/fmcg jest mnóstwo farm, młynów zbożowych firm które sezonują słody do piw czy whiskey, i sporo gorzelni mniejszych większych oraz klasycznie fabryk jedzenia i ubojni
  • Odpowiedz
@oszty: Tak mówią ludzie co nie mają żadnego rozeznania i nasłuchali się historyjek z telewizji i psiapsiułek bez żadnej weryfikacji. Sam zanim zacząłem leczenie zrobiłem solidny research i przegląd artykułów naukowych na temat samego adhd oraz tego w jaki sposób działają poszczególne leki które się przy tym stosuje. Prawda taka, że w dzisiejszym świecie jeśli nie masz od urodzenia solidnej psychiki to nie da się żyć bez leków jeśli chcesz się
  • Odpowiedz
@oszty: No ja właśnie leki biorę z Polski, bo w UK drogo w cholerę (£1200 prywatnie) a na NHS się czeka 18 miesięcy. W Polsce u jednej z topowych psychiatrów wizyta 300zł, diagnoza, przepisała leki, wystawiła dokumenty podróżne i zaświadczenie o diagnozie do pracy po angielsku i tyle. Tylko co miesiąc-dwa muszę latać do kraju i się użerać z wysyłaniem zaświadczenia o przewozie leków 15 dni najprzód do GIFu. Ale również
  • Odpowiedz
@oszty: Nie żartuję. Ja miałem terapię przez rok, również prywatnie, która w sumie wiele mi nie dała ale chociaż miałem poczucie że coś robię w kierunku poprawy swojej sytuacji. Znalazłem z polecenia jedną z top psychiatrów w Warszawie i w sumie cała procedura odbyła się online przez wideokonsultację w ciągu jednej wizyty + druga na wystawienie papierów. Te procedury tylko wyglądają groźnie i odstraszają, ale rzeczywistość branży medycznej jest inna –
  • Odpowiedz