Wpis z mikrobloga

@duzeelobenc: @Torgerd: gwałtowne zrzucenie biegu bardzo obciążają układ napędowy. Hamować silnikiem to sobie można jadąc z górki, a nie przed zakrętami, gdzie redukcja prędkości musi być zazwyczaj spora
@the_foxi: Hamujesz nożnym i adekwatnie do prędkości i obrotów zrzucasz biegi. Ludzie jeżdżą na luzie na zakrętach, albo zmieniają biegi w trakcie, bo nie potrafią dostosować prędkości przed zakrętem i w trakcie okazuje się, że jadą za szybko i na zbyt
via Wykop Mobilny (Android)
  • 28
@the_foxi: ogólnie dla skrzyni i silnika raczej nie (poza niepotrzebną zmianą przełożenia, wysprzęglanie, zasprzeglanie, minimalny ale jednak wpływ przede wszystkim na sprzęgło), za to cierpią hamulce i jazda w ten sposób po krętej drodze jest mega niebezpieczna bo łatwo je zagotować. Z resztą po tym jak często ktoś zmienia klocki widać czy jeździ dobrze. Ale nigdy nie jest za późno, ojciec tak jeździł z 20-30 lat i jak się przesiadł na
@khaotic: nie chodziło tylko o spalanie, ale też o smarowanie silnika, ponieważ przy jeździe na wysokich obrotach silnikiem dwusuwowym z zamknietą przepustnicą jest podawana bardzo mała ilość mieszanki w której znajduje się olej i istnieje ryzyko przytarcia. Ale to nawet chyba więcej niż 30 lat, bo dotyczy to syren, trabantow i innego przedpotopowego ustrojstwa z silnikami 2T