Wpis z mikrobloga

@the_foxi: mój wujek (dziś już nie jeździ, ale wtedy miał spokojnie 70+ lat) kiedyś tak robił że jak zbliżał się do skrętu z drogi krajowej na swoją wioskę, to z 70km/h wrzucał luz i w ten sposób zwalniał do jakichś 10km/h, bez używania hamulców (bo po co mają się zużywać). Trwało to trochę, trochę długo.

Przestał tak robić jak mu tir wjechał w dupę czerwonego cinquecento.
@Prima_aprilis: hamulec jest do hamowania, a nie do zwalniania :) przed zakrętem hamulca nie używamy, jak większość „miejskich” kierowców na krętych drogach, ale „zwalniamy” silnikiem - niekoniecznie redukując bieg, to zależy od sytuacji i oczekiwanych rezultatów na wyjściu z zakrętu. Trzeba pamiętać, że hamowanie silnikiem również przenosi nam środek ciężkości, więc źle wykonana redukcja może nie być dobrym pomysłem w zakręcie.
jak chcesz płynnie hamować silnikiem przed zakrętem? Chyba byś musiał zacząć 200 m wcześniej albo gwałtownie zrzucać biegi.


@Prima_aprilis: w jaki sposób zrzucenie biegu miałoby być szkodliwe dla silnika? Jak redukujesz przed wyprzedzaniem i dodajesz gazu to też niszczysz skrzynie? Przy hamowaniu silnikiem mniej go przecież obciążasz, bo jest napędzany z kół, a nie w wyniku spalania paliwa.

Poza tym "gwałtowne zrzucanie biegów" można wspomóc międzygazem i nawet nie poczujesz szarpnięcia
@the_foxi dla silnika teoretycznie jest to obojętne bo będzie pracował jak podczas postoju.
Używanie luzu lub wciskanie sprzęgła przy każdym hamowaniu jest odradzane głównie z kilku powodów
1. Zmniejszamy spalanie jeśli gaz jest puszczony a silnik hamuje pojazd
2. Sprzęgło szybciej się zużywa bo wykonuje więcej cykli
3. W sytuacji awaryjnej kiedy trzeba nagle dodać gazu musimy dodatkowo wybrać odpowiedni bieg co może zaważyć o sposobie w jaki zakończymy manewr.
@the_foxi: Żaden luz na zakręcie. Przed wejściem w zakrętem hamujesz do prędkości, którą chcesz go pokonać.
Wrzucasz optymalny do tej prędkości bieg, jako że jesteś amatorem, polecam zakres obrotów 3000-3500. Jeśli masz diesla, to sprzedaj go i kup sobie sanki.
Ustawiasz się do zewnętrznej i trzymasz pedał gazu w tej samej pozycji w jakiej wszedłeś w zakręt, dopiero po pokonaniu 3/4 zakrętu dodajesz delikatnie gaz, aby na samej końcówce dać gaz
@khaotic: Wlansie masz znacznie większa bo możesz dostosować bieg do prędkości, szczególnie ze podczas skrętu mam podobna prędkość co przed skrętem i hamuje dopiero w trakcie skrętu