Wpis z mikrobloga

@Trixie:

ale to jest dalej rozwinięcie filozofii opartej o braki wiedzy, a nie nowy nurt.


Filozofią opartą o brak wiedzy jest epistemologią próbująca odpowiedzieć na pytanie, czy wiedza jest w ogóle możliwa?

Wiem co to jest teoria wieloświatów, ale to, że poszczególne emocje są rozdzielone na jakieś inne wszechświaty to jest teoria na poziomie płaskiej ziemi, czy istnienia boga.


Chochoł, stwierdziłem bowiem, że istnieje szansa na to, że coś istnieje poza
  • 15
@Aleksander_II
Ad 1 - nie solipsyzm. Po prostu skąd wiesz że ludzie wokół Ciebie cokolwiek czują? Nie twierdzę że świat jest moim wytworem, bo ja bym go tak nie #!$%@?ł.

Ad2 znów zakładasz że ludzie mają samoświadomość czego, jak sam przyznałeś nie potrafisz udowodnić. Jednak wymagasz tego dowodu, gdy chodzi o zwierzęta. Hmmm, czyżbyś stosował podwójne standardy?

Ad3. Tak, zwierzęta potrafią się komunikować. Np takie surykatki potrafią ostrzegać inne surykatki o zagrożeniu.
@Trixie:

nice, czyli więcej bzdur.


Nie no, wrzucanie pytania: „Czy możemy coś wiedzieć? A jeżeli tak, to jak?" do kosza jest zwyczajną ingnorancją.

@MglawicaKraba:

To jest tylko "stanowisko chrzescijan" i Ty sam się pod tym nie podpisujesz?


No to jest stanowisko chrześcijan, to czy sam je uznaję za prawdziwe nie ma żadnego znaczenia z punktu widzenia tej dyskusji.

@Hrjk:

Ad 1 - nie solipsyzm. Po prostu skąd wiesz że
@kapitan_bomba: akurat ten kawałek o oczach to jest o bajkach disneya, gdzie gadającym zwierzętom daje się większe oczy, by lepiej pokazywały emocje.
Gość wymienia cechy, które według niego nie są prawdziwe, ale które ludzie przypisują zwierzętom. Czyli przeciwstawia zestaw poglądów

Zwierzęta czują ból, mają wielkie oczy, mówią głosem znanych aktorów i można wybrać sobie płeć.

który według niego jest antropomorfizacją powstałą przez oglądanie bajek dla dzieci z zestawem

Zwierzęta nie czują
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
No to jest stanowisko chrześcijan, to czy sam je uznaję za prawdziwe nie ma żadnego znaczenia z punktu widzenia tej dyskusji.

o w mordę, tyle kilobajtow robienia się na inteligenta i wyszło szydło z wora XD


@Aleksander_II: nie, określenie czy sam osobiście wierzysz w to, że "bóg jest autorem biblii" wcale nie ma związku z określeniem czy sam osobiście wierzysz w to, że "bóg jest autorem biblii". Oraz odpowiedzia na pytanie
@Aleksander_II: wystarczy przebywać z losowym zwierzęciem domowym przez ok. 45 minut żeby zrozumieć że człowiek nie jest stworzeniem boskim tylko wynikiem ewolucji powstałym w taki sam sposób jak pozostałe zwierzęta. Jedyna różnica to bardziej zaawansowane myślenie abstrakcyjne i większy iloraz inteligencji. Sugerowanie że jakiś #!$%@? bóg sprawił że mamy dusze a inne zwierzęta tej duszy nie mają(nawet #!$%@? psy mają różne charaktery XDDDD) to sroga odklejka od rzeczywistości i serdeczny bilet
  • 11
@Aleksander_II pytam tylko czy potrafisz to udowodnić w takim stopniu jak wymagasz tego w stosunku do zwierząt.

Skąd wiesz jak to jest być człowiekiem? Skąd wiesz, że twoje uczucia i myśli to nic innego jak zaprogramowane odruchy wynikające z prostych mechanizmów bodziec - reakcja jak u psa Pawłowa? Skąd wiesz czy myślisz ty czy "myślą" za ciebie różne reakcje chemiczne. Wystarczy podać człowiekowi antydepresanty, amfetaminę, marihuanę czy etanol z colą i nagle