Wpis z mikrobloga

Jestem zmęczony. Bardzo wymęczony, pracą nocami, krzykami, wymaganiami mojego dziecka. Karmię synka. Żona w szpitalu na chemii od półtora miesiąca. Mam więcej kasy niż potrzebuję. z chęcią bym z kimś popisał jak młodego położę spać ok 20. Także #ama i #rozdajo. Najciekawszy moim zdaniem, losowy oraz najbardziej plusowany komentarz dostaną blika na 200 PLN. Bez ludzi śledzących i udzielających się w patotagach, z takimi gadać nie chcę. Co u Was słychać, co byście chcieli o mnie wiedzieć?
  • 183
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
dzięki Mirku. Młody rzeczywiście śpi coraz lepiej.

@dupinka5000: mam parę miesięcy starszą kluskę (niecałe 2 lata). Teraz to już rewelacyjnie śpi, a przeskok nastąpił dosłownie z dnia na dzień. Pierwsze dwa dni po prostu całą noc w nią patrzyłam jak debil, bo nie mogłam uwierzyć, że nic jej nie jest i po prostu śpi. Mleczko o 23 i cyk, pora na csa. Czasem jeszcze koło 3 w nocy woła, ale można
  • Odpowiedz
@clas: bardzo dziękuję że to rozwinąłeś. Pogadam jeszcze raz z lekarzami i poczytam o tym.

Żonie codziennie kanapki robię a jak była w domu to też gotowałem i od razu odżyła :)

@dupinka5000: Napisze więcej. Pamiętaj ze nie jestem lekarzem i gowno się znam. To nie jest porada medyczna.
Zapytaj lekarza czy są jakieś przeciwskazania do jedzenia. Jeśli nie wymienia czegoś to resztę możesz podawać. Możesz poczytać. Cholerny doktorat z
  • Odpowiedz
@ZmeczonyWygryw: No właśnie. Młody ma swój rowerek taki do odpychania nogami i śmiga na nim po domu i po podwórku. Ma też skrzynkę z narzędziami i pomaga mi naprawiać sprzęty domowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zbiera też jabłka z ogrodu i chowa ziemniaki z worka po kątach. Dzięki. Mamy co robić. Myślałem żeby go po raz drugi w życiu na basen zabrać ale ostatnio się mocno stresował.
  • Odpowiedz
@clas: Bardzo Ci dziękuję za rady. Okazuje się że kilku nas tutaj dzisiaj miało podobne sytuacje. Brzmi to samolubnie ale raźniej mi jakoś jak widzę że nie jestem sam z tym doświadczeniem.
Żona ma swoje, synek ma swoje, ja mam swoje. I dobrze jest wiedzieć że z tym swoim sam nie jestem.
  • Odpowiedz
@shitty_support: Mój kluskacz śpi 20:30-7:00 z dwoma przerwami na mleko butelkowane. Jak był na piersi (do końca lipca) to też bardzo nieregularnie zasypiał i się budził wielokrotnie. Ja wstawałem i podawałem go żonie a ona karmiła i odkładała. Teraz to bajka w porównaniu z tym co było.

Wcześniej byłam na dosłownie każdej nocnej, bo młoda się budziła co 1,5h, a ja nie umiałam zasnąć z powrotem jak już wstawałam do niej
  • Odpowiedz
@clas: Bardzo Ci dziękuję za rady. Okazuje się że kilku nas tutaj dzisiaj miało podobne sytuacje. Brzmi to samolubnie ale raźniej mi jakoś jak widzę że nie jestem sam z tym doświadczeniem.

Żona ma swoje, synek ma swoje, ja mam swoje. I dobrze jest wiedzieć że z tym swoim sam nie jestem.

@dupinka5000: Powodzenia!
Póki co więcej chyba nie napisze.
Zdjęcie kiszonek dla uwagi :)
Nie wierze w modlitwę ani
clas - > @clas: Bardzo Ci dziękuję za rady. Okazuje się że kilku nas tutaj dzisiaj mi...

źródło: comment_16635314758kB06Z945OdwB2CzfFTN99.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@dupinka5000: Mirku nie załamuj się. Postaraj się też zająć sobą. Może masz jakiś kumpli, znajomych - wyjdź z nimi do jakieś knajpki, pogadaj, powspominaj z nimi chwilę z młodości itp. To dużo pomaga.
Młodego na tej jeden wypad sprzedaj babci, siostrze cioci, lub komuś komu ufasz. (Młody też będzie miał rozrywkę) Przez te np 3 godziny spotkania naprawdę nic się nie stanie.
A Ty oderwiesz się od rzeczywistości. Nie możesz się
  • Odpowiedz
@dupinka5000: to co może pomóc w takich momentach to katering z jedzeniem, niania i ktoś do sprzątania chaty. Potrzebujesz czasu by odpocząć i by zrobić coś tylko dla siebie i samodzielnie. Mam trójkę poniżej 5 lat. Powodzenia, nawet nie wiesz jak jesteś silny i ile możesz wytrzymać :)
  • Odpowiedz