Wpis z mikrobloga

@Netrunner_:

wytłumaczcie bo nie kumam - po co zdejmują takie posty jak dzięki nim ktoś może zareagować, rozpoznać Mirka, zadzwonić na policje, skontaktowac się z kimś i uratować życie. Czemu tak?

Bo wpisy pewnie już dawno są zgłoszone na bagiety, i moderacja nie chce dostawać kolejnych zgłoszeń od nich, a poza tym pewnie przez:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Wertera
@Netrunner_:

wytłumaczcie bo nie kumam - po co zdejmują takie posty jak dzięki nim ktoś może zareagować, rozpoznać Mirka, zadzwonić na policje, skontaktowac się z kimś i uratować życie. Czemu tak?


W jaki sposób to niby będzie pomoc? Jedynie przedłużysz mu cierpienie.
@Netrunner_: Co jeszcze do tego, że ludzie usuwają te wpisy - były już wykopki, co przez takie wpisy 3 razy wylądowali w psychiatryku i totalnie nic im to nie dało, oprócz tego, że byli zmuszeni tam gnić parę miesięcy. Ostatecznie nic u nich się nie zmieniło, oprócz tego, że teraz na pewno będą dyskretni przy kolejnej próbie, żeby psiarnia im nie narobiła znowu kłopotów.
@Jadowityssak:

pomoc jest potrzebna, ale jak policja wbiła to się czułem jak jakis przestępca, który zrobił coś złego


I to jest dla mnie mocno posrane. Takimi sprawami powinna zajmować się straż pożarna czy jacyś inni ratownicy.