Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
O kurde ale to zabolalo to co napisal @Fekalny_okuratnik o tych największych kłamstwach. Co linijke czytalem i docieralo do mnie jak to rodzicie mnie programowali na idealnego robola niewolnika.

- Świat jest sprawiedliwy
- Dobro zawsze wraca
- Dla kobiet liczy się charakter, a nie wygląd
- Kiedy ktoś ci dokucza najlepiej to ignorować
- Ludzie generalni są mili
- Jesteś kowalem własnego losu
- Ciężka praca zawsze popłaca
- Pieniądze szczęścia nie dają
- Pomagaj bezinteresownie, a inni na pewno to docenią (wcale nie wykorzystają)
- Trzeba być miłym, słuchać się starszych i nie pyskować. Nie wolno samodzielnie myśleć.

Co kłamstwo to sobie przypominałem jak mama mówiła "Dobro zawsze wraca" albo jak tato mowil ze "Jesteś kowalem wlasnego losu" albo ze "pieniadze szczescia nie daja". Teraz sobie uswiadomilem jak bardzo komuna wplynela na mozg moich rodzicow i ze wychowali synow na takie piz*y #przegryw

Jeszcze pamietam jedno klamstwo "Lepiej nie ryzykowac bo mozna stracic". No i w taki wlasnie sposob rodzice nigdy nic nie ryzykowali, we mnie nie zainwestowali ani jednej zlotowki, cale zycie pod kloszem.

Teraz mam 35 lat i widzę jak cale moje życie zostało zniszczone przez te kłamstwa. W wieku 25 lat trochę przejrzałem na oczy ze swiat nie jest sprawiedliwy i ze to sa wszystko klamstwa. Ktos kto ma pieniadze ma wladze i swiat nie jest sprawiedliwy. Dopiero w wieku 30 lat zaryzykowalem by zainwestowac w siebie i gielde.
Ale juz było za pozno by to wszystko odkręcać w wieku 25 lat - mentalnosc niewolnika zostala zasiana przez te 25 lat i tak oto powstal bojacy sie swojego cienia przegryw.

a @edgyCaesar97 ktory mowi ze jest "zylion" osob takich jak Oprah Winfrey co sie wyciagneli ze slumsow i zostali milionerami HA. HAHAHAHAHA. Prosze cie podaj przynajmniej jedna.

#pracbaza #blackpill #przegryw #zalesie #takaprawda

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63a10957ba11279a731b1db6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 22
@AnonimoweMirkoWyznania: "jesteś kowalem własnego losu" to przecież dość prawdziwe. W życiu potrzebne jest szczęście, ale jak nie zdobędziesz zawodu/nie nauczysz się języka/ nie nauczysz się czgokolwiek to żaden fart nie pomoże.

"dobro zawsze wraca"- tu już zależy, nie jest to w 100% kłamstwo. Ale jak będziesz w miare uczciwie żył z ludźmi, to źle na tym nie wyjdziesz.
@maad: dlatego, że w życiu jest wiele czynników na które nie mamy wpływu, na przykład sytuacja rodzinna, środowisko w jakim się wychowujemy, to wpływa na kształtowanie osobowości i charakteru, do tego dochodzą różnorodne choroby które dziedziczymy genetycznie lub z którymi nawet się urodziliśmy. Osobie ślepej od urodzenia albo chorej na zespół Downa też powiesz, że jest kowalem własnego losu?
@maad w jaki sposób swój los ukłuło dwóch polaków w których walnęła przez przypadek ukraińdka rakieta?
Albo wiele innych niewinnych, niczego niespodziewających się losowych ofiar?
Podobnie jak losowe tragedie śmiertelne tak i nasze życie jest w dużej mierze losowe i nie mamy nad nim całkowitej kontroli. Właściwie my jesteśmy tylko takim kapitanem okrętu który może kierować swój stateczek w kierunku w jakim mu się podoba ale nie wie, czy przez przypadek i
@Ksut_Melodi: takie jest zycie ale wmawianie ludziom ze mają wpływ na cokolwiek jest trendi ale zobacz ile osób by popadło w depresję gdyby zaczęło głebiej nad tym zastanawiać dochodząc do wniosku że mogą mniej niż myślą. Przetoczyłaby się fala samobójstw.
Ja pogodziłem się ze swoim losem i w wieku 22 lat już czekam na śmierć bo tylko tego możemy być pewni.
@Zawiedziony_2137 ja nie czekam na śmierć, a próbuję i będę próbował dopóki nie zdechnę albo nie będę mógł bo taka jest moja droga ninja.

Mamy wpływ na własne życie, częściowo jesteśmy jego kowalem ale tu tak 50/50. Warto kłuć bo jak nie będziesz kłuł to czeka Cię tragedia na 100%.
Mówiąc to sam jakiś święty nie jestem bo powinienem teraz ćwiczyć i biegać itd. Ale że jest zimno i mi się chce
@sqlserver i pewnie mieszkali w niej przez całe życie będąc do niej praktycznie przykutymi niewidzialmym łańcuchem pieniężnego niewolnictwa. I tak właśnie wygląda nasza wolność i kowalstwo własnego losu.
@Zawiedziony_2137 dokładnie. Teorie o byciu kowalem własnego losu rozwala na łopatki już sam fakt, że w naszym genomie może być praktycznie zakodowany genetyczny zegar na jakąś chorobę. Na przykład matka zmarła w wieku 40 lat na raka i okazuje się, że córka też w tym wieku zaczyna chorować na raka. Takie historie słyszałem, nie wiem czy chodzi w tym dziedziczeniu o dokładnie takie coś ale podobno istnieje coś takiego. Napewno są choroby
@AnonimoweMirkoWyznania: "Prosze cie podaj przynajmniej jedna."

https://www.financial-planning.com/news/1-in-3-us-millionaires-foreign-born-or-first-gen-americans

Chociazby ta grupa XD.. Ale ty pewnie chcesz ludzi z "naszego" podwórka.. No to prosze 90% milionerów (zazwyczaj ludzie, którzy stworzyli wlasne firmy po 90tym) w Polsce, i nie nalezeli "do partii".

Jakilkolwiek doktor/programista 15k, który potwierdzi ci to, ze wychowywal sie w "patoli"...

Wiesz co ich laczy? Ze sie #!$%@? nad soba nie uzalali "oj ajwaj, jak mi zle, jak mi zle!", tylko