Wpis z mikrobloga

@bubki: Powiem Wam, że ja też mniej więcej od dwóch lat po KFC mam straszne problemy żołądkowe, a zamawiam właściwie głównie kubełki, ewentualnie grander. Kompletnie nie czuję pikantności skrzydełek, nawet gryzę wszystko dokładniej niż cokolwiek innego (bo w tym upatrywałem problemy), a na drugi dzień mam taką srakę z paleniem dupy, że o mało w kosmos nie wylatuję.
I testowałem różne miejscówki, mieszkam na Śląsku więc na każdym kroku jakieś KFC.
@sylwke3100: > Ja nie wiem o czym Wy gadacie XD

O tym, że skoro NOTORYCZNIE pojawiają się komentarze odnośnie niedosmażonego mięsa, to chyba normalny człowiek zaczyna im wierzyć aniżeli wierzyć JEDNEMU wykopkowi, który twierdzi, że u niego wszystko okay? Wczoraj się urodziłeś? Jeśli szukam knajpy, do której pójdę, widzę kilkanaście komentów odnośnie słabego jedzenia, to dwa razy zastanowię się czy jest sens ryzykować, zamiast lecieć w ciemno bo jeden czy dwóch
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@bubki: mnie zdarza się jeść kilka razy w miesiącu w kfc ale w Monachium, i jakoś nigdy problemu z tym nie miałem. W Polsce ostatni raz kupiłem z 2lata temu megapocketa i kurczak był na poziomie medium rare, więc dałem sobie spokój, za ceny zingerow i innego gówna można iść do typowej dobrej burgerowni i sobie na spokojnie zjeść coś lepszego m
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@bubki: Przeczytałem jakieś 10 komentarzy i widzę że na szczęście ludzie się ogarniają powoli. Jakoś od 2018 do 2021 zamawiałem często na obiad różne śmieciowe żarcie i potwierdza się to co czują wszyscy ci, którzy są normalnymi ludźmi - tj. nie delektują się majonezem z octu - kieleckim, nie jedzą sztucznego gówna bez smaku - tortexa, nie są debilami bez gustu - nie głosują na PiS.

Ci wszyscy normalni ludzie, po
W zauważył ktoś jak wzrosły ceny?
W dodatku zmniejszyli porcje. No twister teraz wyglada jak itwist.
Ostatnio byłem i chcialem zrobic ta dolewke. Zawsze oszukiwali i mieszali z woda. No ale teraz to przesada. Normalnie leci cola i patrzysz a tu nagle woda. Mięso nie raz niedosmażone. No dramat
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@bubki: kurna, za każdym zjedzonym kubełkiem. Raz na rok czy na parę miesięcy skuszę się na KFC. Kończy się niesamowitą sraką i bólem brzucha za KAŻDYM razem. Potem sobie obiecuje, że nigdy więcej tam nie pójdę. A za rok popełniam ten sam błąd, bo na reklamach kurczaki wyglądają mega apetycznie.
Niech już wejdzie to Popeye's do Polski i zamiecie KFC pod dywan.
Kiedyś z 7 lat temu bardzo lubiłem grandera, zawsze w dniu wypłaty chodziłem na granderka.
Teraz mam wrażenie że jest o połowę mniej mięsa w granderku, po KFC obowiązkowo mountain dew do popicia
@bubki: udało się komuś złożyć skuteczna reklamację w tym głównie? Rok czekam na odpowiedź czemu mi nasrali do kubelka przepalonymi w tłuszczu kawałkami panierki. Kfc józefow, polecam opinie.
@magnat32: KFC jest ostre żeby zabić smak paskudnego mięsa, ciężkie, drogie, często surowe ale czar "Amerykańskiego" luksusu dalej panuję, z tym, że w USA to jedzenie dla najgorszej biedoty, zresztą jak większość popularnych fast foodów, Amrest do wywalenia jeszcze niech zarżną Pizze Hut, bo z KFC i Burger Kingiem dawno tego dokonali, dziwne, że po McDonald’s absolutnie, tylko raz po zjedzeniu dużego posiłku miałem delikatne rewolucje żołądkowe a po KFC zawsze,