Wpis z mikrobloga

@panpikuss:

wizyta w urzędzie w celu złożenia wniosku o paszport trwa jakieś max 15 minut. W tej kolejce to tylko totalne przygłupy stoją.


Zależy w którym województwie. W moim województwie mimo umówienia wizyty online na konkretną godzinę i z konkretnym numerem petenta, skończyło się tak, że 30 osób miało ten sam numer i tą samą godzinę umówioną w urzędzie. Koniec końców możnabyło tą rezerwajcą dupę sobie podetrzeć i trzebabyło albo stać
a co jak miałem już pobrany taki odcisk palca? Bo mam biometryczny paszport już od 2013 roku. Będzie pobierany jeszcze raz?

Pytam z ciekawości bo w przyszłym roku będę robił nowy paszport.


@s---k: Wydaje mi się, że stosowany jest identyczny system jak przy dowodach osobistych, czyli:
1. zostawiasz odciski palców składając wniosek o nowy dokument,
2. odciski zapisywane są w chipie nowego dowodu/paszportu,
3. odbierasz dokument, a urząd usuwa ze swojego
@FuriousViking a co z oddziałami terenowymi UW? Tak jak pisałem we Wrocławiu ten problem ciągnie się już od dość dawna i początek wojny tylko pogorszył sprawę. Wcześniej to była wzuczajnie kwestia fatalnej organizacji (mieliśmy nawet akcję, że właściciel firmy przewozowej zastawił cały parking autokarami bo jego pracownicy z Ukrainy nie mogli jeździć bo pokończyły im się pozwolenia na pracę, a na wydanie nowych czekali miesiącami, a to był chyba 2019). Rozwiązaniem było