Wpis z mikrobloga

#sasiedzi #halas
Cześć! Na przełomie roku wprowadzili się obok nas nowi sąsiedzi. Mam 3 letniego syna w spektrum autyzmu.
Sąsiedzi są głośno, często wieczorami łupie muza, praktycznie co weekend ( nawet teraz ) libacja - głośna muzyka i śpiewy. Na moje prośby nie reagują.
Syn źle znosi dudnienie od basów- zatyka uszy, uderza głową o podłogę. Wcześniej tego nie było, czuję, że cofamy się z terapią.
Czy możecie podpowiedzieć, co robić? Są na tyle cwani, że 22:00 wyłączają muzykę- chyba, że jest weekend, to czasem się to wydłuża.
Czekałem z nadzieją, że może sobie to przemyślą i zmienią zachowanie, ale to na nic. Co robić dalej? Jak im zatruć trochę życie? Czuje, że zaraz zacznie brakować mi nerwów i zrobię im w końcu krzywdę.
  • 45
@Jakobo: też lata temu mieliśmy takiego idiotę za ścianą, że jak puszczał muzykę to ściany drżały. Na szczęście po kilku miesiącach zlicytowali go za długi i kupił ktoś spokojniejszy.
Zacznij od pogadania z dzielnicowym i wołaj za każdym razem policję. Zgłaszaj zakłócanie miru domowego. W ciągu dnia też nie można grać za głośno, nie tylko w nocy. Jeśli to jest ciągłe i długotrwałe, to już nie jest coś co mogą sobie
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Ovis_aries: przyznaje ci rację, fakt albo źle kojarzyłem albo policjanci też nie do końca wiedzieli, minęło już ponad 15 lat.
Ale swoją drogą na szybko wygooglalem sobie i jakieś tam możliwości prawne w tym temacie są. U nas częściowo wzywanie policji pomogło, ale może dlatego, że koleś chyba przy okazji dilował i wolał się za bardzo nie wychylać.
https://www.przepraszamniewystarczy.pl/halasy-w-domu-co-mozna-zrobic-zgodnie-z-prawem/
@Jakobo: U mnie sąsiedzi mają pianino + do niego śpiewają. Gdy sobie brzdękali i budzili mnie o 8 rano, to wzywałem policję. Powód? Immisja hałasu powodująca, iż nie mogę odpoczywać w swoim mieszkaniu. Oczywiście na zwracanie uwagi po ludzku otrzymywałem odpowiedzi, iż co najwyżej mogą mi kupić słuchawki wygłuszające lub stopery. No ale dzielnicow okazał się być spoko chłopem i z chęcią ich odwiedzał... Raz, drugi, trzeci i sami sąsiedzi do
Mój syn jest wysokofunkcjonujący


@ktomizajalnazwy: Jak wali głową w podłogę to chyba jednak niestety tak średnio i wymaga więcej uwagi, którą poświęcić lepiej jemu niż sąsiadom z którymi nie wygrasz.

Wysoko to jest funkcjonująca moja koleżanka, która diagnozę dostała już po doktoracie, pracując na uczelni. Jak miała 3 lata, to była po prostu "bardzo cichym i grzecznym dzieckiem, które lubi bawić się samemu" ;)
@radziuxd Nie chce brzmieć naiwnie, ale może zamiast się odgrywać itd może weź pogadaj z nimi raz jeszcze tak normalnie powiedz jaka jest sytuacja? Jak bedsie #!$%@? to wez go do chaty, pokaz jak buczy sub i żeby skręcil subwoofer, nie chcesz afery i chcesz się dogadać. Nie chodzi ofc żeby chamom w dupe wchodzić, ale zanim wytoczysz inne opcje chyba warto spróbować? Czasem nawet z debilami jakoś się idzie dogadać ¯_(ツ)_/¯
Wiem że nie ma czegoś takiego, napisałem to przecież wyżej. Wiem też, że nie można hałasować do przesady, ale raczej bym się nie spodziewał, żeby jakiś sąd czy inna instytucja uznała słuchanie głośno muzyki popołudniu za coś potwornie uciążliwego dla sąsiadów.


@ktomizajalnazwy: Ale co Ty piszesz. Oczywiście, że słuchanie głośno muzyki to zakłócenie spokoju, nawet w ciągu dnia. Spokojnie można to zgłosić, patrol wpada na miejscówkę, słucha i zwraca uwagę hałasującemu
@DziobakApokalipsy_ Kurde na prawdę nie chce mi się kłócić. Ale wyobraź sobie, że czasami można nie mieć racji na jakiś temat i to nie sprawia, że nie wolno ci się wypowiadać. Albo można się pomylić i coś powiedzieć. Niewiedza nie jest nielegalna. Poza tym ja nikomu tu nie udzielałem porad prawnych, tylko sobie gadałem z jakimś randomem na portalu ze śmiesznymi obrazkami. No #!$%@? zabij mnie za to.
@DerMitteleuropaer: wysokofunkcjonujacy czyli z rokowaniami na samodzielne funkcjonowanie. Jeżeli nie ma upośledzenia umysłowego i jest możliwa komunikacja werbalna/niewerbalna to przy odpowiedniej terapii można normalnie funkcjonowac, z pewnymi problemami w życiu społecznym.

Autagresja przy przebodzcowaniu może i wygląda strasznie, ale można to wygaszać w terapii. A Jak się jest starszym i sie ogarnia to można samemu rozumieć na co jest się nadwrażliwym, wypracować techniki opanowania itp.

Wyobraź sobie ze Tobie puszczają w