Wpis z mikrobloga

Witam, kupiłem jakoś w listopadzie #brewkit i niestety zostawiłem go w bagażniku i o nim zapomniałem. Przez ten czas brewkit leżał w warunkach nawet -18 stopni, następnie +10 po czym znowu -18 i tak aż po dziś dzień gdzie mamy nawet +18. Pytanie, czy ten brewkit nadaje się jeszcze do użytku czy tylko do wyrzucenia?
To miało być moje pierwsze piwko, wieć niestety jestem w tym kompletnie zielony.
Dodatkowo jak już poruszam temat, to polecacie jakieś #ksiazka #poradnik na początek przygody z piwkiem?
#piwowarstwo #piwo
  • 15
@brvther: a w mieszkaniu ile masz? Drożdże musisz kupić tak czy siak, bo te dodawane do brewkita same w sobie nie są wybitne, a co dopiero po takiej karuzeli temperatur i warunków. Jak chcesz fermentować w mieszkaniu (powyżej 20''C), to najlepiej byłoby kupić drożdże typu kveik lutra, ale koszt pewnie przekroczy cenę brewkitu. Taniej Kveik Voss (~22zł)
@brvther: Pytałem o lodówkę, bo pils to styl lagerowy, czyli wymaga dolnej fermentacji, czyli 8-12 stopni C. Jak masz fermentować w temperaturze pokojowej, to lepiej zrobić z tego pale ale, czyli kupić drożdże górnej fermentacji, bo drożdże lagerowe w temperaturze o kilka czy nawet kilkanaście stopni za wysokiej to Ci pełno estrów naprodukują i może fuzli, piwo będzie niedobre, o ile w ogóle pijalne.
To miejsce poniżej 12 stopni to jak
  • 0
@ciezkiwybor: @Goglez myślałem, żeby trzymać w piwnicy. Zrobiłem dzisiaj krótki test i przy temperaturze zewnetrznej 10stopni, bez ogrzewania mam w piwnicy 15stopni. Więc wydaje mi się, że na lato nie da rady zejsc do tych 8-12 stopni. :(