Wpis z mikrobloga

@RozkalibrowanaTurbopompa:
Postulaty typu:

- wybudować żłobki
- zwiększyć urlop tacierzyński
- zliberalizować aborcję
- i inne

Są tylko mydleniem oczu. Żadna z tych propozycji nie podniesie dzietności nawet o 0,1%.

Ten problem jest znacznie bardziej skomplikowany i dotyka całkiem innych sfer. Długo by pisać.

Ale tak w wielkim skrócie to ludzie przestają się rozmnażać, ponieważ coraz trudniej znaleźć sobie partnera/-kę do rozrodu oraz dzieci stanowią naturalny balast w podnoszeniu swojej pozycji
@RozkalibrowanaTurbopompa: @Vampurr Ależ oczywiście, że ma. To jest realny temat w moich rozmowach z małżonką - w życiu nie chcielibyśmy być zmuszeni do opieki nad upośledzonym dzieckiem, a tym bardziej nie chcielibyśmy, żeby małżonka była zmuszona je rodzić. Rejestr ciąż, zakaz aborcji, etc. to są realne czynniki, które odkładają naszą decyzję o posiadaniu dzieci.
500 plus czy 800 plus nie przekonałoby mnie do drugiego dziecka. Znajomości w fundacji proaborcyjnej- tak


@KakaowyTaboret: ale wiesz że zawsze mogłeś wyjechać do Czech i tam się wyskrobać?

Ten wielki problem z zakazem aborcji zawsze był z #!$%@? strugany.
@RozkalibrowanaTurbopompa: Ale wiesz, że do liberalizacji prawa aborcyjnego trzeba zmienić konstytucję? Do tego nie ma większości. Obstawiam, że nawet zwykłej większości do tego nie ma. Bo na listach Trzeciej Drogi są łby będące za zaostrzeniem prawa aborcyjnego. O wecie Dudy nie wspominając.
Maks to odkręcenie tego wała z TK i przywrócenie "kompromisu" aborcyjnego.
@Dietetyq: Nie będziesz się musiał bać że umrzesz przy porodzie. Generalnie jest kilkaset książek medycznych poświęconym komplikacji które mogą wystąpić przy porodzie jak i samej ciąży, a takie podejście "jestem zdrowy więc dziecko też będzie" nie jest za bardzo inteligentne. Osoby z wyższym IQ wolą mieć pewność że w przypadku przegrania na loterii genetycznej mogą na spokojnie dokonać aborcji i nie ryzykować swoim zdrowiem.
Osoby z wyższym IQ wolą mieć pewność że w przypadku przegrania na loterii genetycznej mogą na spokojnie dokonać aborcji i nie ryzykować swoim zdrowiem.


@SarahC: Osoby w wyższym IQ to się nie rozmnażają raczej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Dietetyq: Chyba nie zrozumiałeś przesłania. Osoby z wysokim IQ mają jedno dziecko zazwyczaj do dwóch a ci z mniejszym mieli po 5-3. Co jest w sumie nie dziwne, gdyż inteligentniejsze dzieci trudniej wychować bo potrzebują też więcej materiałów choćby do nauki a co za tym idzie więcej prywatnej przestrzeni do funkcjonowania. Sam proces nauki zaczyna się wcześniej trzeba im też załatwić dobrych nauczycieli — jak dziecko zajarzy że ma do czynienia