Wpis z mikrobloga

Pytanie do #mikrokoksy którzy są na towarze, nie będąc profesjonalistami (nie zarabiają hajsu na sportach sylwetkowych/siłowych/etc.):

Dlaczego? Co wami kieruje: chęć łatwiejszego i szybszego osiągnięcia celu? Przesunięcie granic swojego ciała poza pole osiągalne naturalnie? Nie martwią was efekty uboczne? Czy jest to warte wysokiego (a przynajmniej według mojej ograniczonej wiedzy), ryzyka powikłań zdrowotnych?

Pytanie z całkowitej ciekawości, nie potępiam brania #sterydy bo #!$%@? mi do tego co kto w siebie wkłada :D
  • 7
@Zoriuszka:

Mogę odpowiedzieć za część klientów.

Nie każdy ma czas poświęcać dodatkowe godziny na perfekcyjną dietę, godziny cardio i 5-7 treningów siłowych w tygodniu aby fajnie wyglądać. Są naprawdę mało predysponowane jednostki, gdzie muszą włożyć niewspólmiernie wiele pracy do efektów. Największym motywatorem ludzi są efekty - z tego powodu wiele osób rezygnuje też z siłowni po 2-3 latach, gdzie zmiany są praktycznie u większości niewidoczne mimo starań.

Dodatkowo u niektórych to
@Zoriuszka: Z perspektywy trenera który takie osoby prowadzi mogę Ci powiedzieć. Ludzie chcą czegoś więcej niż naturalna dobra sylwetka, a oprócz tego chcą zrobić coś w 2-3 lata, nie w 6 lat. Do tego dochodzi ciekawość, bo pamiętam że nawet ja sam wchodząc w 2019 roku byłem bardzo ciekawy na co stać mój organizm i jaki potencjał będę miał korzystając ze środków. Kolejna rzecz to fakt że to wszystko jest stosunkowo
@Zoriuszka bo dotarłem do określonego punktu gdzie ćwiczenia na siłowni nie dawały mi żadnego wymiernego efektu. Miałem poczucie ze stałem w miejscu i każdy kolejny trening był po prostu #!$%@? się z tym samym, więc nie mialem żadnego funu z silowni. Takie uczucie, że jesteś jak ten chomik w tym kółku.

Doping wziąłem chyba po 8 latach treningu.

Obawy były i starałem się je zniwelować badaniami i tym że ściśle trzymałem michę
@Zoriuszka: chodzi o to zeby byc jak najwiekszym !!! ogromnym jak zwierz!!! kto nie ma masy jest nikim!!! chudzi moga isc na ryby!!! najwazniejsza jest wielkosc!!! jak jestes wielki rzadzisz!!!wchodzisz na silke zakladasz na sztange 200 i cala silownia sra po rajtach i kazdy chce byc taki dzik jak ty!!! MASA TO PODSTAWA!!! JESTES WILEKI JESTES SZEFEM!!! WSZYSCY MAJA DO CIEBIE RESPEKT!!! TO JEST WLASNIE SENS KOKSOWANIA!!! I TAKA JEST PRAWDA!!!