Wpis z mikrobloga

Sezon uważam za oficjalnie zakończony. Z rezultatu jestem średnio zadowolony, bo celowałem w 20:30 minimum. Może by się udało, gdyby nie kolka, która złapała mnie pod koniec ¯_(ツ)_/¯

I jeszcze dla podsumowania rekordy z tego roku:
3 km - 12:01
5km - 20:39
10 km - ok. 43:20

Będzie co poprawiać w następnym roku ( ͡º ͜ʖ͡º)

#bieganie
JacobKawa - Sezon uważam za oficjalnie zakończony. Z rezultatu jestem średnio zadowol...

źródło: temp_file324788218628714541

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • 1
@sedros Tak jak kolega wyżej napisał - w okresie zimowym jest o wiele mniej zawodów, w mojej okolicy to już w ogóle niczego nie ma. Dlatego ten czas przeznacza się zazwyczaj na jakieś krótkie roztrenowanie, powolny powrót do biegania, i wchodzenie na wyższe obroty żeby w okresie wiosna-jesień bić rekordy ¯_(ツ)_/¯

U mnie na pewno wleci krótka przerwa. Treningi, które robiłem we wrześniu, kiedy miałem szczyt formy wychodzą mi ostatnio masakrycznie.
  • Odpowiedz