Wpis z mikrobloga

O i za takie małe zmiany mocno trzymam kciuki, kupowanie 1 sztuki produktu i dotarcie do jego jednostkowej ceny bez pierdyliarda promocji, zestawów, kart, naklejek, minimalnej kwoty stało się w ostatnich miesiącach jakimś graniem w rozwiązywanie rebusów i questów.
#handel #zakupy #sklep #gospodarka
Davvs - O i za takie małe zmiany mocno trzymam kciuki, kupowanie 1 sztuki produktu i ...

źródło: plus

Pobierz
  • 79
  • Odpowiedz
@Davvs szanuję jak poj3bany, bo to patologia - zresztą podejrzewam, że tylko dla bambusów z byłego Drugiego Świata, bo zachodni konsumenci tak się robić w wała nie dadzą.


@MajorMajor: już dawno zauważyłem, że jeśli wielopaki nie są gdzieś mega-super-promowane, to bardzo często wielopak wychodzi... drożej niż jednostkowe opakowanie. Parę razy trafiłem na taką sytuację.
  • Odpowiedz
"pomyl się czasem przy nabijaniu, tak na swoją korzyść"

@ssauczo_pauczo: nie wiem jak w innych sklepach ale w Biedronce już trochę się wycwanili i w kasach jest kamera. Położysz coś np. czerwonego i dasz że to są banany to zawoła ci pomoc w postaci kasjera :)


@muadzik: już bez przesady, nikogo nie wzywa tylko musisz sam wybrać. Często się myli, np. limetek nie rozpoznaje.
  • Odpowiedz
ale co najmniej raz widziałem przypadek, gdzie czteropak piwa wychodził drożej niż cztery pojedyncze piwa


@fizyk20: Tak, też się z tym spotkałem - pamiętam, że jeszcze mi kasjerka powiedziała, że ona mi te piwa trochę rozbebeszy, bo musi się do kodu na puszce dostać, ale będę miał taniej w sumie, bo czteropak jest droższy niż 4 x puszka.
  • Odpowiedz
@Davvs: wystarczyłby zapis, że cena za 1 szt/kg bez promocji powinna być największa


@icojamamtuwpisac: To moze byc za malo, bo znamy naszych januszy (co widac chcby jak kombinuja w ukrywaniu ceny prmocyjnej z ostatnich 30 dni). Powinno byc ze ile powierzchni etykiety ma zajmowac "podstawowa cenowka" i o minimalnie ile procent ma byc wieksza od cen promocyjnych, a pewnie i to ze ma byc bardziej lub tak samo kontrastowa jak
  • Odpowiedz
@Davvs: pytanie gdzie kupię chipsy salt&vinegar w Krakowie? Tylko w dealz mają nie laysy, a Walkersy, które to kosztują krocie. Uwielbiam chipsy octowe, które to zagranicą są najtańsze (porównywalne z solonymi w PL)
  • Odpowiedz
sa chyba większe problemy w Polskim handlu niż rozmiar fontu na cenowkach xD serio taki problem spojrzeć na numerek obok gdzie wyraźnie podana jest cena za sztukę bez promocji?


@Dolan: też ciężko mi uwierzyć że ludzie mają z tym taki problem, w biedronce czytam karteczke i zawsze wiem o co chodzi w promocji, ile muszę kupić, czy z kartą, od kiedy do kiedy itp, przecież to wszystko jest napisane, ale widocznie
  • Odpowiedz
@Davvs akurat etykiety, które przedstawił są jeszcze mega czytelne i w Żabce, skąd pochodzą, nie zdażyło mi się szukać, czy nie rozumieć ceny. Zostały już tu przytoczone inne przykłady i chyba biedronka to jeden z najgorszych. Nawet jeśli już jest etykieta przy produkcie to z jakimś pieprzonym rebusem ile faktycznie zapłacisz. Tyle kar dostali od uokiku i jakoś nic się w tym chlewie nie poprawia, dobrze, że kupuję w tym gównosklepie może
  • Odpowiedz
@Davvs: wystarczyłby zapis, że cena za 1 szt/kg bez promocji powinna być największa

@icojamamtuwpisac: trzeba precyzować i dodać,że 1szt./kg bez promocji i BEZ KARTY witaj, dziękuję, #!$%@? ;) Każdy #!$%@? sklep musi mieć swoją kartę. vitaye, żapsy, biedronki, lidle i inne gówna. Nawet osiedlowa stokrotka. Czekam aż piekarnia jeszcze wprowadzi jakąś swoją kartę lojalnościową.
  • Odpowiedz
@proszebardzo2: Ale tu nie chodzi o to, czy ktoś ma problem, czy nie. Po prostu - najbardziej eksponowaną ceną powinna być ta regularna. O to chodzi, żeby nie musieć czytać tych karteczek, jeśli nie interesuje cię promocja. Wyżej ktoś bardzo fajnie zaproponował - połowa cenówki to cena regularna, a na drugiej połowie niech sobie bazgrają co chcą. Chcesz kupić jeden napój? Spoko, 3,99zł informacje o ewentualnej promocji.
  • Odpowiedz
Po prostu - najbardziej eksponowaną ceną powinna być ta regularna. O to chodzi, żeby nie musieć czytać tych karteczek, jeśli nie interesuje cię promocja.


@GdzieJestBanan: przecież to nie ma sensu, konsumenta interesuję cena promocyjna bo tyle realnie zapłaci, miałby się tego gdzieś doszukiwać małą czcionką? A jak masz gdzieś czy jest promocja to co cię obchodzi że jest napisana cena promocyjna, po prostu bierzesz i nie czytasz karteczki.
  • Odpowiedz
miałby się tego gdzieś doszukiwać małą czcionką?


@proszebardzo2: Nie, nie małą czcionką tylko tak, jak napisałem: Połowa cenówki to cena regularna, reszta to wszelkie promocje jakie tylko sobie sklep wymyśli.

A jak masz gdzieś czy jest promocja to co cię obchodzi że jest napisana cena promocyjna


Bo chcę znać cenę? xD

Można to zrobić prosto i przejrzyście, a nie ukrywać regularną cenę w małym druczku na dole cenówki.
GdzieJestBanan - >miałby się tego gdzieś doszukiwać małą czcionką?

@proszebardzo2: N...

źródło: stonka

Pobierz
  • Odpowiedz